Wspominaj z Wykopem: pierwszy przenośny odtwarzacz MP3
Pojawił się zaledwie 13 lat temu i przypominał małą cegiełkę. Mógł pomieścić ok. pół godziny muzyki. Kosztował miesięczną pensję...
Altar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
Pojawił się zaledwie 13 lat temu i przypominał małą cegiełkę. Mógł pomieścić ok. pół godziny muzyki. Kosztował miesięczną pensję...
Altar z
Komentarze (77)
najlepsze
No to pierwszy plusik na zachętę :)
Chciałbym przeplatać tematy, żeby nie było monotonnie, że jest np. 5 z rzędu o MP-trójkach (ale dwa już dlaczego nie). Będzie o sprzęcie komputerowym i ogólnie elektronicznym, telefonach, dawnych trendach, może jakieś skany artykułów z kultowych czasopism...
Coś, co miło się poczyta weteranom, ale żeby też młodsze osoby przeczytały coś ciekawego i nie zdążyły usnąć ;)
Bardzo chętnie postaram się spełnić
Pierwszy raz z mp3 miałem styczność w 2004 lub 2003 roku - nie pamiętam, ale było to gimnazjum. Kumpel dostał od rodziców biały odtwarzacz mp3 CREATIVE (128 MB) wartość ok 600zł na tamte czasy. Człowiek robił furorę w całym gimnazjum, pamiętam kolejki z zapytaniami "Pokaż, co to?" , "Daj potrzymać". Prawdę mówiąc mało kogo było stać na wydanie 600zł, więc dzieciaki zaczęły łamać system. W IDEI (dziś Orange) wrzucili promocję
a ogólnie mój pierwszy kontakt z telefonem komórkowym miałem z Mitsubishi Trium'em, bodajże pierwszy model z tej
Ale spoko, będzie bardziej retro, niż całkiem w sumie "współczesny" k500i.
Nie pamiętam już który to był rok, mógł być gdzieś 2003, czyli wcale nie prehistoria. Na wystawie w sklepie komputerowym w podziemiach Dworca Centralnego zobaczyłem TO... odtwarzacz mp3. Imię jego było Z-Cyber i wyglądał tak, jak późniejsze masowe odtwarzacze dostępne w marketach za 50 zł. Miał 128 MB i kosztował z tego co pamiętam ok. 300 - 350 zł, kasa dla mnie wówczas niewąska. Ale to był
W tym wypadku po prostu postanowiłem skupić się na innych cechach.
Acha - skomentowałeś nie ten wykop ;)
Szkoda tylko, że ten telefon był tak tandetnie wykonany ;p