jak w Polsce może być wydajne rolnictwo , skoro od "dziada pradziada" istnieje idiotyczna tradycja dzielenia pola na coraz to mniejsze kawałki ? A później się okazuje , że taki rolnik ma 40 ha ale w 10 miejscach :( Jak patrzę na mapy pól dziadka to mnie krew zalewa...
To dzielenie to nie wina rolnikow, takie sa przepisy: grunty sa podzielone na roznej wielkosci dzialki w zaleznosci od wyobrazni urzednikow i planu zagospodarowania przestrzennego. W gospodarstwie mojego ojca sa dzialki o powierzchni zarowno 0,4ha, jak i 6,5ha.
Swego czasu był fajny artykuł w Newsweek o polskich "obszarnikach". Przytoczyli tam historie rolnika/przedsiebiorcy ktory ma kilka tysiecy hektarów zboża, stacje benzynowe itd itp. Ogolnie spore przedsiebiorstwo. Osprzet gospodarstwa skladal sie z kilkunastu kombajnow, ciagnikow, ciezarowek itd. Żeby dogadac tego wszystkiego musial kupic sobie helikopter. Na dachu kazdej maszyny naklejali wielki cyfry zeby z gory mogl identyfikowac poszczegolnych pracownikow i przez radio wydawac im polecenia. Po prostu pracowal jako koordynator takich żniw
Są ludzie w Polsce co po obejrzeniu jednego filmiku myślą że wiedzą jak wygląda praca na roli. Wszyscy moi znajomi i krewni którzy mają gospodarstwo nie mają choć 2ha płaskiego pola, a tam gładko jak na stole i zboże po horyzont.
z tego co slyszalem ABD?? Montowane jest w nowych JD i przyczepach jakichs ale jakich niepamietam :). Ale w John Deerze mozesz osbie ustawic automatyczne sterowanie ze prawie sam ciagnik bedzie oral musisz tylko zaprogramowac poczatek i koniec pola wprawdzie takie urzadoznko to dodatek za 13tys euro ale :D jak ktos lubi gadzety ;p. Zapomnialem odpowiedziec na jedne komentaz. Ktostam napisal ze rolnik z zona to na max 15ha :). A wiec
Komentarze (154)
najlepsze
eee w Polsce też mamy kombajny;) tyle że my to z ziarna Żytnią robimy ;)
Nephew - Igen og igen og
i link:
http://www.youtube.com/watch?v=DBlEzorWjD8
http://www.youtube.com/watch?v=K-BRNxprK28
Są ludzie w Polsce co po obejrzeniu jednego filmiku myślą że wiedzą jak wygląda praca na roli. Wszyscy moi znajomi i krewni którzy mają gospodarstwo nie mają choć 2ha płaskiego pola, a tam gładko jak na stole i zboże po horyzont.
Żniwa to już końcówka corocznej pracy... Wiadomo że pięknie to wygląda, ale reszta nie jest już tak ciekawa ;)