Latarka - by znaleźć odpowiednie miejsce, zwłaszcza jeśli wsiadał w nocy
sznurek - ???
140 km drogi bez jakiegokolwiek zatrzymania - nawet jeśli się zatrzmywał na chwilę na światłach to raczej nikt by nie chciał na środku ulicy wysiadać z tira a 140km bez postoju na stacji to nie jest wyczyn
mechanik samochodowy - pewnie ktoś kto nigdy nie widział naczepy od spodu by na taki pomysł nie wpadł
Wielkie mi halo - w pośpiechu, przy redagowaniu wiadomości na podstawie wieści z terenu, może się zdarzyć. Ale wykop za czujność i ogólny widok treści :)
@draha: W sumie to powinni przeczytać to, co wklejają lub chociaż tuż po wklejeniu. A tak pozwolili temu leżeć na tyle długo, że zapewne o "wpadce" dowiedzieli się dopiero z Wykopu ;-)
Komentarze (52)
najlepsze
Dobrze wiedzieć że w kontaktach polsko-ukraińskich nadal po staremu.
Mnie zastanawia to co napisano w komentarzach pod artykułem, przecież to wygląda na nieudany napad a nie na zakład.
Argumenty za wersją z napadem:
- latarka i sznurek
- 140 km drogi bez jakiegokolwiek zatrzymania
- próba nawiązania kontaktu gaśnicą
- mechanik samochodowy
- zatrzymanie samochodu w sposób skuteczny, ale szybko odwracalny (bez narzędzi to zrobił? - tylko sznurkiem)
Argumenty za wersją z zakładem:
- tak zeznał
Latarka - by znaleźć odpowiednie miejsce, zwłaszcza jeśli wsiadał w nocy
sznurek - ???
140 km drogi bez jakiegokolwiek zatrzymania - nawet jeśli się zatrzmywał na chwilę na światłach to raczej nikt by nie chciał na środku ulicy wysiadać z tira a 140km bez postoju na stacji to nie jest wyczyn
mechanik samochodowy - pewnie ktoś kto nigdy nie widział naczepy od spodu by na taki pomysł nie wpadł
zatrzymanie
Komentarz usunięty przez moderatora