I think his normal jakoś nie sądzę. Prawda, wiele rzeczy toleruję i w sumie to jego sprawa w co wierzy, póki nie atakuje swoimi wierzeniami innych ludzi, ale rozmyślne działanie na własną szkodę to już jest idiotyzm. Chyba że naprawdę chce po śmierci przylać swojemu bogu za to, co mu zrobił... chociaż jeśli tak mocno wierzy, to i powinien wiedzieć, że bóg rozgryzie jego myśli i z nieba nic nie wyjdzie.
Koleś wygląda strasznie i mu współczuję, ale przypomina mi takiego małego urzędasa w tej części przygód LOBO, kiedy idzie do nieba, ten koleś miał to samo!
Kto mi może opowiedzieć mniej więcej co znajduje się na tym filmiku/artykule etc bo mój Bogini Paris Hilton zabrania mi tam wchodzić pod groźbą dożywotniego celibatu :/
Komentarze (68)
najlepsze
Tak to jest gdy staje się przed wyborem między życiem przed i po śmierci.
Czy ktoś z nas tam jedzie i go zmusza do czegoś ?
Toleruje ale nie pochwalam ani nie podziwiam.