Wraca problem palet w Biedronce. "Nerwy puszczają nie tylko klientom"
![Wraca problem palet w Biedronce. "Nerwy puszczają nie tylko klientom"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/8767df5b9d4565e7e8a454e5713e19562377f5d7d66080db0231755d6d4d3be6,w300h194.jpg)
W sieci wraca znów problem palet zagracających sklepy sieci Biedronka. Jak się okazuje, nerwy z tego powodu puszczają nie tylko klientom, ale i pracownikom. Redaktor portalu Inn Poland wybrał się do jednej z Biedronek i porozmawiał na ten temat z pracownikami sklepu.
![Megasuper](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f81d3ee29993df7a674989000a68de37e179703b80c94dab853442f2bc0b3a93,q52.jpg)
- #
- 198
Komentarze (198)
najlepsze
Zresztą, co tu ukrywać - sam w nocy kupuję głównie alko.
Jak ktoś jest sprawny jak antylopa to te ręczne wózki sobie między paletami przerzuci ale taka babcinka albo ktoś z wózkiem kołowym to już musi szukać
Biedronka zamienia się po prostu w galerię nierozpakowanych palet bo to nie tak nawet ze nie ma ich kto wykładać ale po prostu nie ma gdzie xD
Ja w biedzie kupuję co najwyżej Muszyniankę. Inne rzeczy jak muszę. Ogólnie nie jestem targetem tego sklepu co widać po towarze i innych klientach ("jak ja coś ukradłam to zaraz zawołaliście policję, a jak