„Rozpacz”, „trzy pociski”. Ukraińscy artylerzyści o amunicyjnym głodzie
Jak informuje „The Kyiv Independent”, ukraińscy artylerzyści znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ są zmuszeni do oszczędzania amunicji. „Dostajemy tylko trzy pociski, by trafić w cel” – zaznacza jeden z rozmówców ukraińskiego portalu.
murison z- #
- #
- #
- #
- #
- 13
- Odpowiedz
Komentarze (13)
najlepsze
Jakiś miesiąc temu na Ukrainie wykryto kradzież 1,5 mld hrywien (~40 mln dolarów) na zakup 100 000 pocisków moździerzowych dla armii. Pieniądze maja być odzyskane, ale amunicji nie ma i raczej nie będzie.
https://www.money.pl/gospodarka/ukraina-ma-problem-skradziono-miliardy-hrywien-przeznaczonych-na-zakup-amunicji-6989615362005952a.html
BTW: oprócz niedoboru amunicji mają też niedobór ludzi - co też jest skutkiem korupcji. Lekarze i członkowie okręgowych komisji uzupełnień pobierają sute łapówki w zamian za wystawianie zaświadczeń o niezdolności do służby. Na zachodzie, w tym w Polsce bawi się cała masa ukraińskich bananowych dzieci którym rodzice kupili wolność. Te dzieci w przyszłości nie będą się zmagać z PTSD ani zmagać się z wojennym kalectwem. Odziedziczą biznesy swoich rodziców i będą wyzyskiwać tych którzy za Ukrainę walczyli oraz
@qupi: Niewiele by to zmieniło. Polska nie ma wiele do zaoferowania w tym temacie.
Nikt ich za to nie zmusza do tego co robią gospodarczo z sąsiadami i sojusznikami. ¯_(ツ)_/¯
Chyba ze ich proste kubusiowe rozumki nie ogarniają ze pieniądze wszystkiego nie załatwią. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) tzn. moze zalatwia ale życia szeregowych żołnierzy nie wrocą.
Bądźmy realistami. Ukraina - kraj oparty na nazistowskich bohaterach, którzy mordowali Polaków, w większości mówiący po rosyjsku, a nie ukraińsku, dymany przez oligarchów obudził się z ręką w nocniku, a do tego szkodzi nam - Polakom, zalewając nas płodami rolnymi wątpliwej jakości.
@Grooveer: Ukraina zaraz padnie dzięki republikanom.
@maarek2702: Mieszkania by staniały.
To co się dzieje to prążka między innymi Polski. Dlaczego nie zwiększyłyśmy produkcji amunicji? Było na to sporo czasu. To całe pitolenie o zbożu to bzdury podług braków w amunicji. Koszt jednego pocisku to ok tysiąc dolarów, koszt miliona, miliard. Czyli jakieś 4mld. Zamiast fundować 800+ ukraińskim dzieciom można było im milion pocisków dostarczyć.
@CyberMonoPlexer: hahahahaha.... żeby zwiększyć, to najpierw trzeba ją mieć w całości u siebie. A nie być zdanym na import.
A za rządów POPSL zlikwidowano kluczowy zakład do produkcji 'prochu', zakład nitrocelulozy. PiS też się nie wykazał, bo wysłał tam jakiś debili, co nie potrafią ogarnąć relatywnie prostych rzeczy.