Powinno być jak w Wielkiej Brytanii: samochód ma jedne tablice i te same numery od wyjazdu z salonu do momentu zezłomowania. Przy kupnie-sprzedaży żadnych dodatkowych opłat, tylko zmiana właściciela w karcie pojazdu. Polski system rejestracji jest systemem złodziejskim nabijającym kasę państwu.
Tak patrząc na działania naszego 'kochanego' rządu, to widzę skuteczną politykę zniechęcającą do kupna auta i w ogóle posiadania takowego środku transportu.
Jak czytam tego typu podsumowania, to ogarnia mnie jakaś taka złość :| Ja tego nie rozumiem, czy ci rządzący mają społeczeństwo za kompletnych idiotów?! Może to nie zabrzmi pozytywnie, ale nie dziwie się im skoro każdy podchodzi do tego w stylu "aaa, sam jeden przecież nic nie zmienię" :|
Dopóki społeczeństwo się nie zorganizuje, dopóty rządzący będą robić z nas idiotów i zakazywać kolejnych rzeczy, ehhhh....
@Emeref: "Jak czytam tego typu podsumowania, to ogarnia mnie jakaś taka złość :| Ja tego nie rozumiem, czy ci rządzący mają społeczeństwo za kompletnych idiotów?" - oni nie mają społeczeństwa za idiotów, po prostu są pewni, że społeczeństwo jest głupie, bo kto normalny by na nich zagłosował
1) dobrą sprawą jest to, że po tablicy zwykle wiadomo skąd jest kierowca
2) jak tablice będą się tak samo ścierać od myjni automatycznych itp. jak obecnie to za kilka (naście) lat na większości będzie ciężko cokolwiek odczytać...
@slava: no nie zawsze wiadomo, ale często tak. I wcale nie jestem z tych co widząc trzyliterowe rejestracje uciekają, ale jak widzę obce blachy no to np. wpuszczam w niektorych miejscach gdzie lokalni kierowcy cwaniakują i się wpychają doskonale znając sytuację. No i dochodzi lokalny patriotyzm, jak gdzieś pojadę widać z jakiego miasta jestem, jak widzę też gdzieś w trasie ludzi z mojego miasta (po rejestracji) to się czasem błyśnie
Komentarze (106)
najlepsze
Stracimy przy okazji informacje do których byliśmy przyzwyczajeni od kilkunastu lat.
Nie wiem jak wy, ale ja od 3 lat na każdy nowy pomysł rządu reaguję k......ami
Nie pamiętam rządu który by nas tak w 3 lata wydupczył
Bo jeśli nie, to za przeproszeniem, gówno pamiętasz.
Dopóki społeczeństwo się nie zorganizuje, dopóty rządzący będą robić z nas idiotów i zakazywać kolejnych rzeczy, ehhhh....
Wiem, wiem nie powiedziałem nic odkrywczego,
1) dobrą sprawą jest to, że po tablicy zwykle wiadomo skąd jest kierowca
2) jak tablice będą się tak samo ścierać od myjni automatycznych itp. jak obecnie to za kilka (naście) lat na większości będzie ciężko cokolwiek odczytać...
2) Są trzy opcje: myjnie w końcu coś z tym zrobią, ludzie będą korzystać z myjni bezdotykowych, albo po prostu wyrobią sobie duplikaty tablic.