Jesli rzeczywiscie ludziom ginie z kont kasa to sony czeka lawina procesów. I odwrót klientów. Swoją droga po co to całe zamieszanie zrobili? Czy ktoś kiedys nie dowiódł że piractwo napędza "oryginalny" rynek?
@genobis: mam małą kolekcje albumów i powiem Ci, że żadnego bym nie kupił nie znając wcześniej zespołu. Kupowanie albumów w ciemno można chyba uznać za hazard, bo wydajesz pięć dych i nie masz pojęcia co dostaniesz
@katius: No i masz rację, to samo dotyczy np. gier komputerowych na PC: kiedyś bardzo popularne były dema, teraz jedyny sposób żeby sprawdzić jak gra pójdzie na posiadanym sprzęcie (i czy w ogóle "podejdzie") to pobrać pirata. I po godzinie grania skasować i zapomnieć, albo kupić oryginalną wersję. Tyle, że jest też trzecia droga - można skończyć na piracie :P Podobnie jest z podanym przez Ciebie przykładem muzyki, wierzę Ci na
sony zgrywało cwaniaka a jak wiadomo cwaniak zawsze płaci więcej :D
wcale mi ich nie jest szkoda, należało im się m.in. za DRM i rootkity ciekawe czy pójdą po rozum do głowy czy trzeba będzie im tak utrzeć nosa że już się nie pozbierają
A mogli sobie odpuścić GeoHota... No cóż, life is brutal. Nigdy nie lubiłem Sony, więc nawet się ciesze z ich wpadki... Szkoda tylko ludzi, którzy zaufali w zabezpieczenia Sony.
Jak widać miłość wielkich korporacji do gromadzenia danych osobowych jest zagrożeniem nie tylko dla naszej prywatności, lecz również dla naszych portfeli. Zamiast przechowywać hashe, wolą kompletne bazy danych. Ciekawy jestem, ile danych "nieoficjalnie" przez Sony gromadzonych uzyskało nowych właścicieli...
@PlonacaZyrafa: I jak chcesz potem z tego hasha odzyskać CCV2 aby zweryfikować transakcję? Hashem to można trzymać coś co samemu się weryfikuje (hasła do kont) a nie dane których trzeba "dalej" użyć w pierwotnej postaci.
Oczywiście głupotą jest w ogóle to trzymać, lepiej aby user podawał to za każdym razem, no ale co zrobić.
Tak swoją drogą, nie znam się na kartach kredytowych, ale czy tutaj nie jest coś nie tak,
@m_i_n: Chyba nie rozumiesz o czym piszesz. Powiedzmy, że mam tę tabelę kodów ccv2 w postaci hashy. Co mogę zrobić? Znaleźć program w sieci (jest tego mnóstwo), który zrobi 999 kombinacji hashy odpowiadających 3 cyfrowym kodom ccv2. Następnie porównuje swoją tabelę hashy z tą ukradzioną i dla elementów powtarzających się znajduje w swojej tabeli powiązany z hashem kod ccv2. Dopiero potem używam na stronie czy gdziekolwiek tam chce. Czyż to nie
@MasterPain: Owszem, bardzo. I prawdę mówiąc, od paru dni prawie szkoda mi Sony. Prawie, bo jak przypomnę sobie ich arogancję sprzed kilkunastu tygodni oraz beznadziejne zachowanie, kiedy już doszło do ataku... Szkoda mi tylko użytkowników PSN, w niczym nie zawinili.
Cóż, jako ze pojawiły się pierwsze newsy o tym że kasa zaczyna znikać ludziom z kont zablokowałem kartę w PeKao SA. I tu miłe zaskoczenie: "Tak, dostaliśmy informację o wycieku informacji o kartach od Sony. Bank podjął decyzję o DARMOWEJ wymianie kart osób dotkniętych tym problemem po zwrocie karty do oddziału banku".
Komentarze (169)
najlepsze
"(...) napastnicy gotowi są sprzedać bazę temu, kto da najwięcej.
Wygląda na to, że wcześniej próbowano odsprzedać bazę Sony, ale Japończycy najwyraźniej uznali, że z przestępcami negocjować nie będą. (...)"
Jak barany nie zabezpieczyli wystarczająco danych swoich klientów, powinni odkupić tą bazę, i ładnie przeprosić za geohota. A te
wcale mi ich nie jest szkoda, należało im się m.in. za DRM i rootkity ciekawe czy pójdą po rozum do głowy czy trzeba będzie im tak utrzeć nosa że już się nie pozbierają
Czy ludzi szkoda? Zdecydowanie, ale chociaż teoretycznie Sony będzie musiało odpowiedzieć za błędy.
FAIL
Poza tym nie poszło o GeoHota.
Oczywiście głupotą jest w ogóle to trzymać, lepiej aby user podawał to za każdym razem, no ale co zrobić.
Tak swoją drogą, nie znam się na kartach kredytowych, ale czy tutaj nie jest coś nie tak,
No patrzcie... :)