Francja: 27-latek z Marsylii zginął w czasie zamieszek. Trafił go pocisk.

Nie żyje mężczyzna z Marsylii, którego postrzelono w klatkę piersiową podczas zamieszek. Prokuratura ustala, czy tragiczna śmierć 27-latka była bezpośrednio związana z burdami, które trwają w licznych francuskich miastach. Jako bezpośrednią przyczynę zgonu wskazano zatrzymanie akcji serca.

[Monochromatycznymizantrop]

O shit, here we go again ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Boobees]

@Monochromatycznymizantrop: doliczmy miesiac do zabawy... moze do sylwestra dociagna

[TheOneWhoKnocks]

no coś strasznego.

[niebieski_pasek]

@starnak: Teraz to trzeba wysłać wojsko na ulice

[starnak]

Teraz to trzeba wysłać wojsko na ulice

@niebieski_pasek: Podejrzewam że to nie takie proste, trzeba by było wprowadzić stan nadzwyczajny.

[Turbojurek]

Na razie nie jest jasne, czy jego śmierć była wprost związana z zamieszkami, które opanowały Francję.

Ja bym obstawiał globalne ocieplenie. Przestraszył się na śmierć że w wyniku ocieplenia jeszcze większe hordy przyjadą z równika na północ.

[El_Kamilos23]

Był biały, czy czarny? (ʘ‿ʘ)

[Niewiempocoalezobaczymy]

@El_Kamilos23: jedynie wiemy, ze byl... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[andbatros]

@El_Kamilos23: swoich nie ruszają

[Jurand-ze-Spychowa]

Co za głupi tekst: „trafił go pocisk”. Czym go trafił? Kamieniem? Po prostu został zastrzelony.