Każdy z nas zna emocje związane z kręceniem kołem fortuny - ta chwila niepewności, kiedy serce bije w rytm obracającej się strzałki, z nadzieją, że zatrzyma się na naszej wymarzonej nagrodzie. Niestety, najnowsza promocja sklepu X-komu, czyli 'Boxy', wprowadza nas w błąd, sugerując, że nasze szanse zależą od precyzyjnego przytrzymania przycisku.
Jeśli również wciskasz przycisk z nadzieją na dużą zniżkę, przygotuj się na niespodziankę. Moje śledztwo pokazuje, że mimo pozornej kontroli, w rzeczywistości przycisk ma niewiele wspólnego z końcowym wynikiem. Ale czy to oznacza, że X-kom zdecydował się na magiczny numer manipulacji? Czy rzeczywiście iluzja wygranej jest tylko sprytnym chwytem marketingowym?
Początkowo promocja wydała mi się fajnym pomysłem i zabawą. Ot łatwy codzienny zastrzyk adrenaliny i szansa na x-boxa za połowę ceny. Początkowo grałem myśląc, że nie mam szczęścia, ale z czasem coś zaczęło mi przeszkadzać i wtedy powiedziałem „sprawdzam”. Postanowiłem zorganizować mały eksperyment. Założyłem kilkadziesiąt kont w x-kom, aby zwiększyć próbę kontrolną i na przestrzeni kilkunastu dni przeprowadziłem łącznie kilkaset losowań.
Na ich podstawie można dojść do następujących wniosków:
· Wylosowany produkt nie ma nic wspólnego z długością trzymania przycisku
· Animacja sugerująca losowania na ekranie ma tylko dawać wrażenie losowości i że jest się o włos od wygranej
· Biorąc pod uwagę powtarzalność wyników między różnymi kontami można dojść do wniosku, że promocją objęty jest tylko część produktów, wyświetlanych na ekranie i w konkretnych dniach niektóre produkty mają kilkukrotnie wyższą szansę na wylosowanie (jak ryza papieru czy gel do ekranów). Z droższych produktów najczęściej losowane to Galaxy S23 Ultra -1000 zł taniej oraz Galaxy S23 600 zł taniej.
Nadal nie wykluczało to oczywiście szansy na brak szczęścia, dlatego poszedłem o krok dalej. Podłączyłem się debbugerem adb do tabletu i na podstawie eksperymentów znalazłem czas przyciśnięcia przycisku, który sprawiał, że losowanie zatrzymywało się po pełnym obrocie z dokładnością do 1 pozycji.
Komenda jakiej używałem to ./adb shell input swipe 800 1280 800 1280 2222
Tym razem wylosowany powinien zostać rysik Apple:
Zdarza się, że gdy aplikacja się zawiesi to nagle pojawiają się wylosowane produkty mimo, że jeszcze nie „zakręciliśmy kołem”.
Podsumowując „promocja” nie jest niczym innym jak perfidną techniką manipulacyjną. Gdyby po prostu wyświetlały się promocje na dany dzień (nawet zindywidualizowane) to nie wywoływało by to tylu emocji w kliencie. Wprowadzony fałszywy element grywalizacji zapewnia zastrzyk dopaminy i adrenaliny które później podświadomie będziemy kojarzyli z zakupami w x-komie i to do tego sklepu w pierwszej kolejności udamy się na następne zakupy.
Komentarze (136)
najlepsze
Z programistycznego punktu widzenia to jest proste jak budowa cepa i identyczny mechanizm stosuje się na wszystkich CSowych stronkach gdzie są do otwarcia skrzynki. Po prostu wchodząc w boxa serwer już na tym etapie wylosował Ci przedmiot, który dostaniesz. Zaczynasz kręcić kołem, przedmiot jest przypisywany już do konta i cały pic polega tylko na tym żeby zatrzymać koło dokładnie na tym przedmiocie. Ot cała filozofia.
Pytanie tylko czy to takie złe
Zamawiam u nich złożenie PC-ta z wybranych przez siebie części. W momencie składania zamówienia wszystko jest dostępne. Zamawiam. System potwierdza zamówienie. Na następny dzień dzwonią i mówią "yyyy, ale tego wentylatora co pan wybrał nie ma, będzie za dwa tygodnie, ale możemy dać inny tylko droższy. O 50 zł". Ok, akceptujesz. Kolejny dzień - "yyy, ale płyta główna niedostępna". Ku*wa, wczoraj jeszcze
To nie jest żadne losowanie. To tylko animacja, X-kom wali w kulki jak zwykle.
O ile sam często tam coś
Serio wolicie coś kupić "na promocji" zamiast w tej samej (lub niższej) cenie w innym sklepie bez promocji?
Na zwykłej promocji są lepsze oferty i to w setkach produktów. Nie szanuja mojego czasu, a chca moje pieniadze. To samo ze zwrotami, które wciaz sie wypisuje ręcznie w jakiś gówno-formularzach. Na al.to w ogóle nie ma zwrotów ogarnietych.
Tylko czy poleca ktos inny sklep z elektronika?
Przecież to jest dość oczywiste, że wynik jest ustalany zanim w ogóle naciśniesz przycisk, a animacja jest dla picu. Wystarczy wcisnąć ten guzik i w ogóle go nie puszczać. Ale fajnie, że zrobiłeś śledztwo i założyłeś kilkadziesiąt kont. Przynajmniej miałeś zabawę (chyba) ;)