Kochanki, pieniądze i donosy. Drugie oblicze kościoła

Znam przypadki przenoszenia z parafii na parafię, nikogo już one nie dziwią. Księża odpierają zarzuty, nazywając oskarżenia o molestowanie czy pedofilię pomówieniami. To nie z takimi ideałami przyszedłem do seminarium.
- #
- #
- #
- #
- #
- 67
Komentarze (67)
najlepsze
Tyle, że rzadko kiedy tak jest, nazywamy to hipokryzją.
Daję kilka(naście) lat i padnie to śmiercią naturalną, nie będzie chętnych do chodzenia tam, nie będzie chętnych do dawania im kasy, nie będzie chętnych do seminariów i nie będzie tak, żeby kościół z ambony agitował