USA: Nauczyciel zabrał jej telefon. Spryskała go gazem pieprzowym

Nastolatka ze stanu Tennessee spryskała nauczyciela gazem pieprzowym po tym, jak skonfiskował jej telefon. To nie pierwszy atak na tego mężczyznę.

[Kauabang]

Uwielbiam trzaski dup "wolnościowców" z podstawówki o poranku. xDDD

[andbatros]

Nie popieram ataku gazem pieprzowym bo on powinien być tylko w obronie używany.
Ale no generalnie zabieranie telefonu przez nauczyciela to przegięcie.
Rozumiem że szkoła wprowadza zakaz telefonów na lekcjach. Ale jak ktoś się nie stosuje to nie możemy mu po prostu zabierać telefonu.
Trzeba wtedy wyprosić taką osobę z sali lekcyjnej po prostu i niech się bawi telefonem gdzieś indziej.

[vidic15]

@andbatros: zgadzam się. Ktoś się nie stosuje do zasad to wypraszamy, wzywamy ochronę, zgłaszamy dyrekcji, przerywamy lekcję do czasu aż sytuacja się rozwiąże. Nauka to przywilej. Jak ktoś nie chce to nie powinien być zmuszany do uczestnictwa. Natomiast zabieranie własności prywatnej wychodzi już poza zakres uprawnień.

[vidic15]

@st45: no ale nie tędy droga. Jak pójdziesz do kina i będziesz się bawił telefonem to też obsługa powinna mieć prawo Ci go zabrać czy jednak bardziej wyprosić z sali? Niestosowanie się do zasad w szkole -> zawieszenie w prawach ucznia i tyle. Koniec tematu.

[K.....e]

Ale wykopkom teraz pali styki.
Nauczyciel chciał wziąć cudzą własność, a przecież to naruszenie wolności. Czy atak czarnej na białego. Z czego zrobić aferę

[artur-hemingway]

@KaloszSzatana: "Dzwonek jest dla nauczyciela"

[zalp]

@KaloszSzatana: a mi właśnie chodzi o to że nie ma czegoś takiego jak szkolne prawo.

Prawo jest jedno wspólne dla wszystkich w szkole i poza szkołą. Prawo tworzy parlament i prezydent wybrani w wyborach. Nie możesz sobie tworzyć własnego prawa i narzucać go innym.

[avery_spechelgest]

Ile razy musi dostać gazidłem po ryju, żeby zrozumieć, że własności innych osób się nie dotyka?

[masz_fajne_donice]

@avery_spechelgest: Dzieci nie mają pełnych praw do własności.
Tak jak na lotnisku policja może ci skonfiskować nóż tak nauczyciel dziecku telefon którego używa wbrew regulaminowi. Rodzice zaakceptowali takie zasady.

[NewBlueSky]

@avery_spechelgest: dokladnie, zwierzeta tego typu powinny trafiac do zakladow zamknietych, nie ma sensu sie z nimi bawic. I koniec z normalna edukacja, beda szkoleni na roboli i tyle.

[zalp]

A dlaczego po poprzednim rozboju nie siedzi w więzieniu?
Przecież za rozbój dostaje się więcej niż pół roku, zwłaszcza w USA gdzie wyroki za kradzież rozbójniczą są dużo wyższe niż u nas.

Pewnie szkoła próbowała jakoś sprawę zatuszować - np prosiła okradzionego aby nie szedł na policję. Sprawca poczuł się bezkarny i skończyło się drugim rozbojem w ciągu pół roku.

Dobrze chociaż, że ofiary potrafią się bronić.

[Ogau]

@zalp: kurła, szkoda, że ja nie chodziłem do szkoły w USA. Za ściąganie wywalali ze sprawdzianiu czy kolokwium, a tam można wypłacić bułę oprawcy, znaczy nauczycielowi i pisać dalej xD

[Prawysektor]

@Ogau tam zostajesz zawieszony albo nie dopuszcza się ciebie na studiach. W PŁ zabierają ci ściągi.

[nocny-mirek]

I dobrze, ze dostal gazem po ryju. Chcial dokonac zaboru cudzej własności.

[masz_fajne_donice]

@nocny-mirek: https://www.libertyhumanrights.org.uk/advice_information/can-a-police-officer-or-a-teacher-take-a-pupils-phone/

[Korda]

Chcial dokonac zaboru cudzej własności.

@nocny-mirek: i co gorsza, miał do tego prawo.