Ksiądz mówi na kazaniu, że sam był molestowany jako ministrant
„W naszym Kościele pomija się osoby skrzywdzone, lekceważy się je, dodaje się im cierpień. Księżom, którzy dopuścili się strasznych rzeczy, kazano się wyspowiadać, sprawę uznawano za załatwioną i szli oni do innej parafii”.
pkostowski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 179
- Odpowiedz
Komentarze (179)
najlepsze
@kacper-gorski-12: To imię i nazwisko?
Problem lezy w biskupach, ktorzy nic sobie nie robia.
Ze swojej "poslugi" uczynili towar luksusowy, prestiz, kasa, slawa, wladza.. sodowka
I to nie jest domena kosciola, to jest w kazdym aspekcie zycia, durczok, kozidrak itd
Policja, sady, prokuratorzy, politycy, dziennikarze, celebryci, wszyscy sie odklejaja i maja w d..e zwyklego czlowieka
gosc brylowal na salonach cale dekady, mimo ze byl skazany za gwalt na nieletniej, dostawal kase z moich podatkow na filmy, odbieral nagrody i byl celebryta
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zapomniałeś o #lgbt
Ta mafia wciąż będzie działała, ale jawnie.
"Pan kłamie, krzywdzi, kradnie?
Tak, a co?
Nie boi się pan, że ktoś się dowie?
No właśnie się pan dowiedział i co?"
rozumiem giboateizm ale to już jakaś obsesja
@976497: ale zdajesz sobie sprawę, że upraszczasz i 'wylewasz dziecko z kąpielą' ?
Żeby tę mafię rozbić wystarczyłoby sprawne działanie organów państwa takich jak policja, prokuratura, sądy i więzienia.
Ja wiem, że idealizuję, że w tym głupim i ciemnym społeczeństwie nic takiego się nie uda, ale nie wyrywaj z chwastami i tych dobrych.