Zacząłem hodowlę siewek bratków. Czemu siewek ? Bardziej opłacało się, niż sadzonki. !!! Z pomocą jednego z gospodarzy, wybudowałem cztery namioty foliowe, w których dwa były pod bratki, dwa zaś pod pomidory. Niestety – którego poranka, przyszła wichura i wszystkie namioty uległy zniszczeniu. Poddałem się. Stałem i płakałem jak dziecko. Koło mnie był tylko mój przyjaciel, dog niemiecki. Poddałem się. Sprzedałem gospodarstwo, kupiłem kawiarnię Słoneczna – przy głównej ulicy w Tucholi. Prowadziłem ją bardzo sumiennie, sam robiłem lody ( tradycyjne – nie z „proszku” ) piekłem torty: Aida, Figaro. Robiłem desery „Tęczowe”… https://vandas-foundation.com/2023/03/14/pamietnik-bezdomnego-2/
Z pamiętnika bezdomnego ...

Zacząłem hodowlę siewek bratków. Czemu siewek ? Bardziej opłacało się, niż sadzonki. !!! Z pomocą jednego z gospodarzy, wybudowałem cztery namioty foliowe, w których dwa były pod bratki, dwa zaś pod pomidory. Niestety – którego poranka, przyszła wichura i wszystkie namioty uległy z

- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz