Niech sobie robią co chcą. Olałem całość w połowie drugiego sezonu. Tych gównianych spinofów nie oglądałem. Nie zamierzam oglądać ani trzeciego sezonu ani niczego innego związanego z tymi twórcami.
Po pierwszym sezonie odpuściłem oglądanie. Widać nie dane mi będzie ujrzenie porządnego wiedźmaka na wielkim ekranie. Nie do końca wiem czy to takie złe, bo wciąż mam książki. A oni niech sobie robią co chcą. Co mnie to?
Ale czekajcie, serio pytam, da się jeszcze bardziej odejść od tekstu źródłowego niż to gówno pokazane w 2 sezonie? XD To chyba Gerald będzie gejem do tego prawiczkiem podróżujący po galaktyce #!$%@? w celu odnalezienia minerała Fiutta
@Wedarn: ktoś robił zestawienie to mu wyszło że 2gi sezon jest zgodny z materiałem źródłowym dosłownie w 3 procentach. Więc wysoko postawiona poprzeczka
Skoro tak bardzo chcą odchodzić od materiału źródłowego, to niech sobie wymyślą własne uniwersum, a nie żerują na znanej marce. Wkur%^& mnie coś takiego niesamowicie, ja rozumiem, że adaptacje rządzą się swoimi prawami, ale są pewne granice poza którymi to już jest robienie fanów w balona.
I bardzo dobrze. Myślę że na tym etapie to jedyne wyjście. Może kiedyś ktoś poważny i utalentowany się za to weźmie. Szkoda tylko że nie zmienią nazwy serialu, bonwtedy nikt tego nie obejrzy. A tak, glupi ludzie i tak wywindują to na top3 najchętniej oglądanych seriali na netflixie. Eh...
Komentarze (23)
najlepsze
Tak to jest jak sprzedaje się prawa Netflixowi...
Po pierwszym sezonie odpuściłem oglądanie. Widać nie dane mi będzie ujrzenie porządnego wiedźmaka na wielkim ekranie.
Nie do końca wiem czy to takie złe, bo wciąż mam książki. A oni niech sobie robią co chcą. Co mnie to?
Wiedzmini bili pedałami, wcale się nie strzygli i cierpieli na jaskra.