Ostatni wieczór Stalina

Moskwa, 28 lutego 1953 r. Józef Stalin od dawna żyje w odosobnieniu w swojej daczy, 15 km od centrum radzieckiej stolicy. Jego codzienność przejęła rutyna. Strażnicy są jednak zawsze gotowi na każde wezwanie. Wieczorem, Stalin gromadzi wokół siebie swoich czterech powierników.

[Jariii]

To już tradycja, że ruscy liderzy przed śmiercią szczają pod siebie albo defekują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Czata49]

@Jariii: Jakie życie taka śmierć obszczana i obsrana. Będąc świadomym tego co on teraz "odbiera" za swoje zbrodnie, trochę mu nawet współczuje, po ludzku. Ale jednocześnie wiem że tak wybrał i zasłużył na to co teraz "ma". Na tym polega sprawiedliwość, tak więc po chwili refleksji już mi go nie żal.