rzeczywiście, postulaty Solidarnych, tak jak to wynika z opisu są fundamentalne dla egzystencji i pozycji Polski w świecie. Tak, to rzeczywiście oburzające, że prezydent Komorowski nie chce zejść do tych zatroskanych rodaków, chcących podnieść tak epokowe zagadnienia. Mógłby przecież zejść i podyskutować czy to okno to trzeba było młotkiem czy wystarczyłoby śrubsztakiem.
Odwaga tego środowiska sprowadza się do używania największych argumentów w każdej dyskusji: wywracania oczami. prychania porozumiewawczo w mikrofon i sikania- z reguły pod wiatr. Zwłaszcza jak wieje od wschodu...
Komentarze (3)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora