Maja Staśko krytykuje freakfighty a sama bije się w klatce w freakowej federacji
Maja Staśko po raz kolejny przebija szczyty hipokryzji. W najnowszym felietonie wiesza psy na galach freakowych jednocześnie przygotowując się do kolejnego występu na jednej z takich gal. Klasyka w wykonaniu naczelnej hejterki i hipokrytki.
RumperPrumper z- #
- #
- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
Czy może ta sytuacja nie pasuje do tematu?
https://www.youtube.com/watch?v=W49ecFF0L9A
Na kolejnym panelu pojawia się „zadymiarz” Ferrari. Oskarża rywala o znęcanie się nad innymi zawodnikami. Tamten przyznaje, że sam był ofiarą znęcania się w klubie, gdy starsi kazali mu pić mocz. Potem Ferrari wrzeszczy: „Nie żyjesz, #!$%@?”, „Jesteś martwy za obrażanie mojej matki”, „Jesteś trupem, #!$%@?, jesteś trupem” – następnie rzuca mikrofonem w człowieka, a jego ojciec (nie pierwszy raz) wpada na scenę i chce pobić rywala syna. Nikt