Polska-Austria: UEFA cenzuruje krytykę sędziego?
Youtube zdejmuje zrzut z TVP, na którym Boniek krytykuje decyzję o rzucie karnym. Warto zwrócić uwagę na czas reakcji UEFY. Video (opis po angielsku!) nie przetrwało nawet trzech godzin. (screeny)
pika_pika z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
Prawdziwy spalony to był w 15min 26sek gdy dwóch Austryjaków było sam na sam z bramkarzem
Tylko dlatego, że Boruc świetnie obronił nie było afery.
http://www.sports.pl/pilka_nozna/artykul.asp?Artykul=29392&rss=1
WIdać, jak jeden z Austriaków ciągnał za koszulke naszego obrońce mocniej ,ale niestety sedzia wychwycił jak upada nasz przeciwnik.
W tym doliczonym czasie gry ktoś naprawde dobrze zarobił, a mi przychodzi do głowy pytanie " Czy jest jeszcze sens oglądać mecze, skoro nie piłkarze decydują o wyniku???" ech szkoda
Przynajmniej grając na boisku z kumplami możemy mieć pewność, że nikt nikogo nie przekupił.
uefa zapewne będzie chciała usnąć WSZYSTKIE filmy z youtube, ktore zawierają fragmenty meczów
także mocno przesadzona jak dla mnie ta teoria spiskowa
Ale wywiad przeprowadzany jest na tle stadionu. Uznaj to za śmieszna, ale UEFA ostro ściga za takie rzeczy
Nie przesadzajcie już z tą paranoją, bo w końcu dojdziemy do wielkiego spisu antypolskiego, w którym rządzi Liga Niszczycieli Polski pod kierownictwem Niemców, Anglików i Austriaków (resztę dopiszemy potem, po meczu z Chorwacją, który niesprawiedliwie przegramy) sponsorowana przez Youtube.
Kto pisze, że spalonego nie było przy bramce Polski, ten bredzi i ma conajmniej -20
Nie było spalonego !
http://img233.imagevenue.com/img.php?image=63615_toniebylspalony_122_464lo.jpg
Co do karnego, był ewidentny chwyt
http://pl.youtube.com/watch?v=ZkJNvOK6URk