Bardziej wygląda mi to na przypadkowe ostrzelanie swoich. I ukraińcy i ruskie mają problem z mundurami, a darcie się "SWAAAIII" przez pół jeziora przy odpalonej motorówce i ostrzale raczej nie pomoże. Nie jestem ekspertem, więc nie wiem, jak konkretnie powinno się dawać znak o tym, że są swoi, ale najwyraźniej zabrakło tu jakiejś komunikacji.
@wkrk: Znaki za pomocą radia. Jak ktoś wyżej wspomniał, bez szans że ktoś usłyszy ten kwik, jedynie brak ostrzału może spowodować że komuś coś pod czaszką zaświta. Np że swoi, wtedy przestanie strzelać. Albo że łajba wypełniona materiałem wybuchowym/specjalsami wroga i trzeba nakur...ć póki trzyma się na wodzie.
Komentarze (76)
najlepsze