Pamiętam gdy kiedyś zostawiłem włączone radio na stacji muzyki klasycznej. W nocy obudziłem się zlany zimnym potem, a w głośnikach grał właśnie ten utwór. Nie powiem, żeby to był sposób w jaki chciałbym doświadczać muzyki :D
@zakowskijan72: o wiele lepiej - i wygodniej - jest nauczyć się szybkiego i bezbłędnego czytania z nut (nawet jeśli są to 3 pięciolinie naraz) niż każdego utworu z osobna na pamięć.
Wg mnie spaprana interpretacja. Organista zwalnia sobie po kilka razy w obrębie kilku taktów, czasami melodia całkowicie się rwie, bo tak sobie wymyślił. Czasami wydaje mi się nawet, że nie gra zapisanych wartości nut, tylko po swojemu przedłuża je lub skraca. A poza tym on chyba nie jest w stanie zagrać trylu :D
Ok, wiem, że każdy interpretuje sobie utwór jak chce, dlatego np. mamy konkursy chopinowskie, ale Panie i Panowie, bez
@sloniu21: W powiązanych dodałem jeden kawałek, zwykłe, mechaniczne odtworzenie, z jednym błędem. Choć lubię kiedy ktoś ładnie interpretuje, to często każdy myśli jaki jest fajny i przedobrza, zwłaszcza w takich kawałkach. I wychodzi kiszka. Jak można chcieć być lepszym od Bacha grając brzydko jego kawałki?
@DelikatneChusteczki: a co ma tu do rzeczy jakość nagrania? Jakoś nagrania wielkich pianistów I poł. XX w. (Godowskiego, Rachmaninowa, Hoffmana) też są kiepskie jakościowo, ale pomimo tego można bez problemu ocenić jakość ich gry. Organista faktycznie robi dziwne zamieszanie z rytmem, szczególnie kiedy przechodzi do fragmentów, które są grane na pedale - ewidentnie zatrzymuje się, żeby trafić nogą we właściwą wajchę :)
@DelikatneChusteczki: tak jestem w stu procentach pewien. Po pierwsze jakość nie jest tu na tyle zła, żeby znacząco zniekształcić muzykę, po drugie - jeśli uważasz, że jakość interpretacji (a tak wynika z Twojego posta) zależy od ilości fałszywie zagranych dźwięków, to ewidentnie nie wiesz o czym piszesz.
Komentarze (65)
najlepsze
Decreases unhappy citizens on same continent by two per city
Dajcie spokój. To się nie nadaje. No chyba, że od święta.... dziś niedziela.
ten grający pan od tyłu troszkę przypomina rydzyka, może dlatego ? ;))
słyszałem wykonanie w oliwie... boskie wrażenia. skóra drży :)
Ok, wiem, że każdy interpretuje sobie utwór jak chce, dlatego np. mamy konkursy chopinowskie, ale Panie i Panowie, bez
http://www.youtube.com/watch?v=_pY08e_tdtA
To wykonanie jest lepsze, nawet jeśli brać pod uwagę tylko poprawność.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Toccata
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fuga_(muzyka)
Poza tym w pełni popieram wypowiedź sloniu21:
http://www.wykop.pl/link/689063/toccata-d-moll-johanna-sebastiana-bacha/#comment-4780355