Najsłynniejsza polska agentka II wojny światowej. Tak wykiwała Niemców
"Przed tym drugim nie miałam po co się wysilać, bo był gbur i cham. Ale ten chłoptyś… Zaczęłam zanosić się kaszlem, mając nadzieję, że coś z tych swoich płucek wykrzesam, ale niestety, były dobrze zaleczone. No to ugryzłam się w język i podsuwam mu pod oczy zakrwawioną chustkę."
WP_Kobieta z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz