Ekonomiczniej byłoby przerobić silnik tak, żeby zamiast normalnego chłodzenia zamieniał wodę w parę która porusza wałem. Całkowita ceramizacja powinna zapobiec korozji metalu pod wpływem pary. Ale oczywiście koncerny samochodowe są przekupione, a nowe nie powstaną przez obecne regulacje prawne. :/
@xibit: silniki parowe były przegięciem w drugą stronę, bo trzeba było je stale ogrzewać, żeby pracowały. Mi chodzi o połączenie obu tych silników w jedno, tak żeby odzyskać jak najwięcej energii cieplnej w kinetyczną.
Komentarze (4)
najlepsze