Energooszczędna farelka? Sklepy was oszukują, coś takiego nie ma prawa istnieć
Ludzie szukają sposobu na tańsze ogrzewanie mieszkań. Co robią polskie sklepy? Oczywiście próbują ich naciągnąć. Klasyka. Ale może sami jesteśmy sobie winni?
android_com_pl z- #
- 261
- Odpowiedz
Komentarze (261)
najlepsze
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
ps.
a jak wprowadzali zakaz żarówek to Niemce zaczeły żarówki o klasie energetycznej F sprzedawać jako grzejniki podsufitowe pod klasą energetyczna A++++++++++++
@defoxe: No przecież nie odbija się w 100% - część jest pochłaniana przy każdym odbiciu. Część ucieknie przez okno, ale większość zostanie grzać mieszkanie. Jeśli mamy taką nie-energo-oszczędną farelkę zatem, to trzeba zamykać okna jak się jej używa i najlepiej szarą taśmą okleić szczeliny typu drzwi czy kratki wentylacyjne i problem z głowy ( ͡
Jeśli coś kręcę to niech mnie spec od energetyki poprawi.
Na hali wiszą promienniki na gaz - w głowę ciepło, w nogi pod biurkiem zimno. Dodatkowo wszystko, co jest na wierzchu nagrzane jak na słońcu.
Problem też stanowi samo nauczanie, które stawia na kucie wzorów a nie ich zastosowanie. wzór można względnie szybko znaleźć w szczególności w dobie internetu, za moich czasów trzeba było szukać w
( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wszystkie elektryczne grzejniki mają sprawność bliską 100%, nie da się już poprawić tego wyniku. Nawet takie farelki z głębokiego PRL mają takie wyniki, bo cała ich moc, łącznie z mocami "strat" idzie w ciepło.
Jakby dawały więcej %, to byłby już nobel, albo dwa za odkrycie Perpetum Mobile
@dict: no wlasnie - skad sie bierze ten wynik? bo, w takim razie, moznaby postawic elektrownie na malo-skomplikowanym systemie pomp ciepla, aby miec nieograniczona energie xD
@dict:
to nie jest kreatywna ksiegowosc, tylko podawane sa liczby: moc grzania do ilosci pobieranej z sieci energii. Z sieci, a nie calosciowe rozliczanie energii, bo wtedy to wiadomo, ze sprawnosc wyjdzie mniej niz 100%.