@pulkownik_isajew: Ziom epoka broni konwencjonalnej wcale nie wygasła,zawsze ktoś musi do kogoś strzelać a nie podkładać zaraz nuka. A epoka dominacji na morzach pancerników i używania ich jako jednej z podstawowych broni a i owszem.
Taka ciekawostka. US Navy wycofało pancerniki ze służby, jednak kongres, ze względu na ich zarówno symboliczne jak i militarne znaczenie, utrzymuje flotę pancerników w stanie gotowości włączenia ich do czynnej służby w razie potrzeby.
Może w tym wykopie znajdzie się znawca, co odpowie na moje pytania:
Słyszałem kiedyś (czytałem?), że w Rosji carskiej zbudowano wielki okręt wojenny (może własnie pancernik), gdzie po oddaniu z niego pierwszej salwy (cała salwa była na jedną burtę), okręt się ... wywrócił do góry dnem.
Polecam to forum oraz program stworzony przez jednego z uczestników służący do symulacji walk tych pływających kolosów. Zarówno tych które powstawały jak tych które nigdy nie wyszły poza sferę marzeń admirałów.
Dzisiaj pancerniki nie pełnią już takiej roli, jak w czasach drugiej wojny. Wtedy liczyły się działa - im większe, tym lepsze. A im większe działo tym więcej miejsca zajmuje (bo samo działo to tylko niewielka część systemu "ładująco - celowniczo - strzelającego") i potrzebuje proporcjonalnie grubszego pancerza. Teraz głównym uzbrojeniem okrętów wojennych są rakiety. Małe okręty można stosunkowo łatwo przed nimi obronić, ale wielkie bestie, jakimi są pancerniki, stanowią dla rakiet łatwy
@Rspnk: Do śmierci zniszczenia i zagłady wystarczy świr z pistoletem w szkole. Tutaj widzisz potęgę inżynierii i dla niektórych to jest właśnie piękno.
Komentarze (85)
najlepsze
Taki pancernik zresztą też. Tylko do odpowiednich celów, jak np. ostrzeliwanie lądu.
Bardzo prędko szedł na dno
No i znów biatyka, no znów bijatyka,
No bijatyka cały dzień..."
Mechanicy Shanty - Bitwa
Bardzo przyjemna piosenka.
A zdjęcia niesamowite. Ciekawe ile kosztuje jednorazowa salwa z wszytskich dział ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Słyszałem kiedyś (czytałem?), że w Rosji carskiej zbudowano wielki okręt wojenny (może własnie pancernik), gdzie po oddaniu z niego pierwszej salwy (cała salwa była na jedną burtę), okręt się ... wywrócił do góry dnem.
Prawda to czy może mit miejski albo kawał?
Może o tym mowa?
pytanie po co to zbudowali .. ahh
strach wiecznie żywy..
h :)
Polecam to forum oraz program stworzony przez jednego z uczestników służący do symulacji walk tych pływających kolosów. Zarówno tych które powstawały jak tych które nigdy nie wyszły poza sferę marzeń admirałów.