Makłowicz: Polacy jedzą tak wiele mięsa, bo pragną zaspokoić tęsknoty...
Konsumpcja mięsa ciągle jest u nas uważana za wskaźnik dobrobytu i powodzenia życiowego. Stąd w tych wszystkich „chłopskich jadłach” kotlety schabowe – im większe, tym lepsze. Ludową – i nie tylko – historię kuchni polskiej kreśli w rozmowie z Jakubem Majmurkiem Robert Makłowicz.
f137358 z- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
leki sie kończa chyba wszystkim. a zagladac w cudzy talerz to brak kultury
Tak samo, jak mowiac 'na Ukrainie' wykazują wyższość nad ukraincami. Nie piszę, że wszystkie spostrzeżenia Makłowicza są z d** wyjęte (np ciekawe sa opowieści co onegdaj jadano), ale te akurat tak. Jemy (za) duzo mięsa, bo jest smaczne i... możemy. Tak samo z cukrem itp.
Pomijam dietę wegańska,skupmy się na ograniczeniu mięsa -czyli dieta wegetariańska , jak jadano wiele lat temu.
Jest drogo,mnogość składników, by było smacznie i do syta kosztuje i będzie kosztować.
Kolejnym minusem jest czas na przyrządzenie,w porównaniu do mies jest czasochłonne. Miecho smażysz lub pieczesz ,jest prosto i szybko.
Polecam książkę pamiętniki włościanina Slomki.