Korwin "analizuje" i nazywa fejkiem fotografię wychudzonego w niewoli Ukraińca
"Piękny przykład ukro-frejka! 100 dni jako jeniec u Rosjan - i wygląda jak z Oświęcimia... Przecież widać, że facet wciągnął brzuch - a potem komputerowo zwężono obraz. Wygląda jak baletnica, nawet obojczyki mu się od tego skróciły!! Twarzy nie zwężono, więc widać dysproporcję."
M.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
Warto też pamiętać o wybiórczym podejściu Krula do wiarygodności informacji (hasło na dziś - efekt potwierdzenia)
by chwilę później pod jakimś antyukraińskim wysrywem żądać zerwania stosunków z Ukrainą, bo jakiś dzieciak z Ukrainy nie ustąpił babci miejsca w tramwaju ( ͡° ͜ʖ ͡
Konfederackie łby zaraz wrzucą ze trzy-cztery twitty losowych gówniar i uznają, że to to samo, obie strony siebie warte, elo, zaorane ¯\_(ツ)_/¯
Trzeba być naprawdę typowym Ruskiem aby związać ręce dziecku i tak z nim skończyć.
Korwina nie bronię, bo nie ma czego - zwłaszcza w temacie Ukrainy nie zostawił żadnych wątpliwości.
Polska prawica ma długą tradycje bycia ruskimi szpionami i rozpieprzania kraju.
Nie doceniasz kucy i ich zakutych łbów.