Rozwala mnie, że ten motyw z serialu Czarnobyl ze starym partyjniakiem, który siedział na bocznym fotelu i przysłuchiwał się dyskusji na zebraniu kryzysowym, a jak tylko zaczęły się pojawiać jakieś wątpliwości to wstał, #!$%@?ł młodego i wygłosił przemówienie w stylu "radziecki walec będzie jechał dalej choćby się waliło, paliło i niewinni ludzie mieli ginąć", to nie był żaden przerysowany obraz, tylko te #!$%@? do dzisiaj tak właśnie myślą.
" Lata '60, początek technologii tranzystorowej, połowa sprzętu na lampach, a takie pojęcia jak węgliki spiekane, teflonu, kamery HD czy kevlar to była jeszcze abstrakcja. Do tego miliard niewiadomych w kosmosie, nikt nie wie czy jakiś czujnik czy pokrętło dzialające na Ziemi będzie tak samo działało w kosmosie i czy śrubka w oknie wytrzyma skoki ciśnień, temperatury, promieniowania, przeciążeń. Oraz pewnie z setki innych czynników o których nawet nie miano pojęcia.
_Najciekawsze, że przed misją Gagarin wraz z technikami dokonał inspekcji Sojuza 1 i znalazł 203 problemy konstrukcyjne, na tyle poważne że czyniły maszynę niezdatną do poruszania się w przestrzeni kosmicznej. Napisał 10-stronicową notatkę i dał ją swojemu najlepszemu przyjacielowi z KGB, Wienieminowi Russajewowi, ale ten nie odważył się przekazać jej wyżej w hierarchii służbowej._
@death070: Sojuza, czyli tego, w którym leciał i zginął Komarow - Gagarin swój lot odbył w Wostoku. Więc Gagarin nie leciał tym sprawdzonym przez siebie i techników Sojuzie.
krążąc po orbicie ziemskiej wiedział, że czeka go śmierć bo źle skonstruowana kabina Sojuz 1 spali się w atmosferze.
Chyba autora wpisu poniosła fantazja. Owszem, od początku misji Sojuz 1 przysparzał wielu problemów i sam Komarow wielkrotnie wspominał o wadach statku. Ale czy wiedział akurat, że spłonie w atmosferze, bo nie otworzy mu się spadochron?
Przy okazji uściśliłbym, że pożar nastąpił na ziemi najprawdopodobniej wywołany przez paliwo z silników hamujących w momencie
Wieczorem 27 stycznia 1967 roku na stanowisku startowym w bazie NASA na Przylądku Kennedy’ego na Florydzie przeprowadzano test statku Apollo, który niebawem miał polecieć w kosmos. Statek umieszczono na samym szczycie rakiety nośnej Saturn IB, a w jego kabinie zasiadła trzyosobowa załoga w składzie: Edward H. White, Roger B. Chaffee oraz Virgil „Gus” Grissom.
Podczas testu ćwiczono wykonywanie czynności poprzedzających start. Kabinę statku wypełniono czystym tlenem. Była to normalna procedura, bo tlen
"Wg książki „Gagarin. Gwiezdny bohater” autorstwa Jamie Doran i Piers Bizony, Jurij swoje zdanie na temat decyzji Breżniewa zamanifestował chlustając mu w twarz kieliszkiem wódki. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci Gagarina uważa się utratę sterowności jego samolotu MiG 15 UTI spowodowaną gromem dźwiękowym przelatującego niedaleko SU-11."
Komentarze (101)
najlepsze
Lata '60, początek technologii tranzystorowej, połowa sprzętu na lampach, a takie pojęcia jak węgliki spiekane, teflonu, kamery HD czy kevlar to była jeszcze abstrakcja. Do tego miliard niewiadomych w kosmosie, nikt nie wie czy jakiś czujnik czy pokrętło dzialające na Ziemi będzie tak samo działało w kosmosie i czy śrubka w oknie wytrzyma skoki ciśnień, temperatury, promieniowania, przeciążeń. Oraz pewnie z setki innych czynników o których nawet nie miano pojęcia.
I
także tego...
Kinetic Chemicals patented the new plastic in 1941, and registered the Teflon trademark in 1945
a i jeszcze:
V-2 rocket also became the first artificial object to travel into space, with the vertical launch of MW 18014 on 20 June 1944
ale fajna historyjka
Zwierzęta sowieckie...
@death070: Sojuza, czyli tego, w którym leciał i zginął Komarow - Gagarin swój lot odbył w Wostoku. Więc Gagarin nie leciał tym sprawdzonym przez siebie i techników Sojuzie.
Chyba autora wpisu poniosła fantazja. Owszem, od początku misji Sojuz 1 przysparzał wielu problemów i sam Komarow wielkrotnie wspominał o wadach statku. Ale czy wiedział akurat, że spłonie w atmosferze, bo nie otworzy mu się spadochron?
Przy okazji uściśliłbym, że pożar nastąpił na ziemi najprawdopodobniej wywołany przez paliwo z silników hamujących w momencie