Też bym tak zrobił na jego miejscu. Nie wiem czy tylko w moim życiu pojawiają się takie anomalie, ale od podstawówki w bibliotekach spotykam się tylko, prosto mówiąc, wredne baby. Pamiętam jak w bibliotece gimnazjalnej wstawili 2 komputery i oczywiście głównym operatorem była pani bibliotekarka. Jej teksty w stylu "Nie włączysz komputera, bo prąd Cie kopnie i w ogóle wirusy" z czasem przestały bawić, a zaczęły irytować.. Przykład trochę świeższy. Parę dni
Komentarze (11)
najlepsze
Po Twoim komentarzu, po tym jak je opisałeś widać, że problem jest raczej z Tobą.
BTW. czy tylko ja wiedziałem jak to się zakończy? :<