Co się stało z 600 tysiącami złotych od Glińskiego?
Syn starosty łęczyńskiego (PiS) dostał 600 tysięcy na świeżo założoną fundację z rządowego grantu. Od pierwszej dotacji minął ponad rok, a z zapowiadanej organizacji 19 warsztatów dla mieszkańców powiatu nie odbyła się jeszcze ani jedna. Podobnie z trzema konferencjami samorządowymi.
Cukrzyk2000 z- #
- #
- #
- #
- #
- 48
- Odpowiedz
Komentarze (48)
najlepsze
Reszta nie ważna, tępaki zapomną.
A nie zaraz, pisiorstwo zdziwione, ze ktoś pamięta i mówi sprawdzam!
@hieronimek: jakby mi placili tyle za stawianie wordpressow to pewnie bym z Polski nie wyjezdzał (ʘ‿ʘ)
Przepaść jak się pomyśli, że jeszcze kilka lat temu zegarek czy ośmiorczniki potrafiły uwalić rząd.
Dokładnie taki sam proces zaszedł na Węgrzech czy w Turcji.
Realną wartość stronki którą założył - gdzie było kilka filmików z lasu, które obejrzało po kilkaset widzów - wyceniono na mniej niż 70 tys. zł
https://innpoland.pl/154595,portal-o-puszczy-powinien-kosztowac-100-razy-mniej-gdzie-sa-pieniadze
I co?
Tutaj dogadano się z partią na to że dostaną 500 mln zl czystego hajsu za ich rodzinne zbiory sztuki itp. itd. Już samo to to jest skandal.
A oni na dodatek pierwsze co zrobili to wyprowadzili ten hajs z kraju do raju podatkowego xxxxD
@rzeznianumer5: Jakimi własnymi? O to chodzi że partyjny swoją decyzją wydał 500 mln zł publicznych środków! Poszły od państwa do osoby prywatnej która pierwsze co zrobiła to wytransferowała to z kraju.
Nie da sie tego wycenić, nikt tego nigdy w życiu od państwa
Czego się czepiacie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Każdy może sobie założyć funacje i dostać 600k na warsztaty od Glinskiego w koncu to nie ich pieniądze to rozdają wszystkim jak leci jak widać :) no może nie wszstkim...