Zepsuje wam zabawę. Zepsuł się ciągnik. Odczepili naczepę i odholowali go do warsztatu. Ten co nagrywa przyjechał drugim się podłączyć pod naczepę. Przy okazji nagrał filmik żeby było śmiesznie.
Chyba kogos spedytor #!$%@?, bo lapy sa opuszczone, zerwanych kabli nie widac, wiec raczej nie "spadla" z siodla. Nawet jakby sie spial i zostawil lapy opuczone to by lapy wygielo przy ruszaniu niby by sworzen wyrwalo z siodla.
@arcypatelniagrozy: @PiotrFr: jak nie miałby muzyki na full to usłyszy uderzenie łap. Tak samo rwane kable powietrza usłyszy, bo syczą jak wściekłe i z układu by mu zaraz uciekło. Przerabiałem coś takiego w tandemie i słychać moment pęknięcia sworznia, uderzenia dyszla o ziemię i syczące kable idealnie, a odległość trochę większa niż w ciągniki siodłowym.
Celowe pozostawianie naczep w dziwnych miejscach to znany problem w branży. Przychodzi nowe zlecenie, szybka kalkulacja kary i lecimy z następnym. Szczególnie wśród osób, które robią wyłącznie na kontraktach i odpowiednio ubezpieczonych.
Komentarze (79)
najlepsze
Widzisz ja też i nic nie było słychać (poza przewodami)
Zależy co i jak masz załadowane bo na dobrą sprawę może się tylko delikatnie położyć na ziemi
Rozumiem powagę sytuacji ( ͡º ͜ʖ͡º)
¯\_(ツ)_/¯