Działania Zachodu mające na celu izolację Kremla na początku niewiele zmieniły w codziennym życiu Rosjan, ale teraz pojawiają się problemy. Konsumenci zaczynają odczuwać dotkliwe skutki sankcji.
Sankcje odczuwa garstka społeczeństwa. Ta garstka, która i tak była przeciwna Putinowi. Życie całej reszty, czyli głównego elektoratu Putina, się praktycznie nie zmieniło! Jak jedli "greczkę" z "sałem" tak i jedzą. Jak jeździli "żiguli" tak i jeżdżą! To jest taka mentalność, że im bardziej ktoś chce ich docisnąć, tym są bardziej zawzięci!
Komentarze (175)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A to ta wojna nie została wywołana po to, żeby kacapskie kobiety mogły w końcu gotować barszcz?
https://tvn24.pl/swiat/rosja-maria-zacharowa-o-ukrainskim-barszczu-jako-przejawie-ksenofobii-i-nazizmu-najwyrazniej-calkowicie-pijana-5668135
#pdk
https://www.webcamtaxi.com/en/russia/moscow-province/detcibelovnet-kibercar-workshop-cam.html
No i tu jej błąd, barszcz jest Ukraiński, powinna lepić pierogi ruskie.