@ZawzietyRobaczek: Nie no, Seanowi Astinowi też wiele nie można odmówić :) Tylko mało kto kojarzy, że okrąglutki hobbit to astmatyczny bohater Goonies ( ͡°͜ʖ͡°)
@szopa123: Oglądałem za dzieciaka chyba z milion razy ojcu tak spodobał się ten film że kupił kasetę VHS z tym filmem i co święta urodziny itp okazje był puszczany,nie sądzę żeby ten nowy chociaż w połowie dorównał staremu.
@monarchista: Witki opadają. Marvela mam dość po scenie liżących się facetów w "Eternals", wysiadam z tego #!$%@? pociągu i nigdy nie wracam. I nie to, że mam coś do wątków homoseksualnych. Filmy "Happy Together" i "Carol" są fenomenalne, ale dziś wrzuca się wątki gejowskie i lezbijskie dosłownie wszędzie, aby to sobie odchaczyć, dodaje się to niejako automatycznie i często one w ogóle nie pasują do reszty produkcji. Czuć, że są one
Szykuje się kolejny serial fantasy jakich ostatnio wiele, robiony na jedno kopyto. Te same ujęcia, najazdy kamery, podobne efekty specjalne. Wszystko perfekcyjnie odyebane. Oryginalny Willow miał swój klimat bo nie był aż tak idealny i sterylny.
@Gieekaa: i przede wszystkim był naturalny nie mial tych komputerowych efektow,ktore juz trącą tandetą i każdy już jest tym znudzony.W kinach za granica zaczeli grac stere filmy jak James Bond z lat 70 czy Robocop,bo zainteresowanie spada na te komputerowe badziewia.
@Glacius: poprawka bo od zawsze grają stare filmy w angielskich kinach, np Pulp fiction, it, bondy, parszywa 12stka, dirty dancing, powrót do przyszłości, die hard no i Kevin sam w domu :)
Komentarze (134)
najlepsze
Tylko mało kto kojarzy, że okrąglutki hobbit to astmatyczny bohater Goonies ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gorąco polecam każdemu kto lubi podobne klimaty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora