Być może pytanie wyda się głupie, ale naprawdę nie wiem. Co dokładnie dzieje się z tak zestrzelonym czołgiem? Chodzi mi o obrażenia żołnierzy siedzących w środku. Śmierć na miejscu? Czy urwanie kończyn? Bo ostrzał wydaje się niszczyć sprzęt, jednocześnie nie robiąc z pojazdu prochu.
@andry007: Wszystkie czołgi serii T-XX mają automatyczny magazyn amunicji. Wieżyczka jest dosłownie umieszczona na tym magazynie. Dlatego przy wybuchu amunicji wieżyczka wylatuje w kosmos. Załoga też siedzi na składzie amunicji, więc przy wybuchu nie ma szans. Dlatego też do zniszczenia czołgów T wystarczy strzał w stosunkowo słaby pancerz za gąsienicami, Przebicie nawet małym pociskiem może spowodować eksplozję całego składu amunicji. opis problemu w WP
Komentarze (203)
najlepsze
@SiemaNagor: oj chyba mocniej
@SiemaNagor: zdecydowanie lepiej byloby na krwisty (ale martwy). I najlepiej jakby jeszcze zdazyli zadzwonic do mamusi.
opis problemu w WP
@R3velation: No #!$%@?, #!$%@?. Siłą ich tam wsadzili i zaspawali włazy, gałki z radia zabrali żeby nie mogli się skontaktować z wrogiem i się poddać.