NET-S M. Chmielewski, J. Chmielewska Spółka Jawna - OSZUŚCI, WYŁUDZENIE
Zakupiłem dysk w sklepie https://www.net-s.pl/ - dysk kosztował ok. 900zł, dostępność towaru: Dostępny.
Złożyłem zamówienie, przelałem pieniądze (brak pobrania) i zaczęły się schody - dostałem informację że zamówienie będzie opóźnione, opóźnione o ok. 5tygodni
Mówię, zdarza się najlepszym - oddajcie kasę kupie go gdzieś indziej - ale miła Pani powiedziała że takiej możliwości nie ma.
Telefonu nikt nie odbiera, na maile już nie odpisują.
Oczywiście po wpisaniu w Google pojawia się wiele takich sytuacji jak moich lub podobnych - proceder trwa od lat niestety.
Notabene dysk który kupiłem ma ciągle status: Dostępny
Uważajcie na sklep NET-S M. Chmielewski, J. Chmielewska Spółka Jawna
NET-S M. Chmielewski, J. Chmielewska Spółka Jawna
ul. Żwirowa 37, 84-230 Rumia
NIP: 5862146342, Regon: 220049160
Komentarze (194)
najlepsze
Zapewne gdzieś w dystry są braki, albo błąd i oni go powielają. Nie tłumacze ich, bo to patobiznesmeni, ale taki mają właśnie sposób działania.
Ładnych kilka lat temu też z nimi miałem przeboje. Mianowicie zamówiłem nagrywarkę avermedia game capture HD II pod konsolę bo wtedy tylko oni mieli "dostępny towar". Sprzęt jak na tamte czasy nie był tani bo był to koszt rzędu 600 zł. Zadowolony ze zrealizowanego zakupu wyczekiwałem przesyłki i tutaj już się zaczęło bo sprzętu nie mieli na stanie i musieli
ale przecież na ich temat jest już tyle
Nie polecam tej firmy.
Bzdura, przy umowie zawartej na odległość masz 14 dni na odstąpienie bez podawania przyczyny.
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/prawo-odstapienia-od-umowy/terminy-odstapienie/
Sprawa dla UOKiK.
UOKiK swoją drogą. List polecony albo mail (musi być forma pisemna) - z potwierdzeniem odbioru (dostarczenia - w przypadku maila). W treści odstąpienie od umowy, żądanie zwrotu pieniędzy, podane konto, podany termin zwrotu (max 14 dni). Poczekać. Jak nie oddadzą to na policję złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 284 k.k. Można też iść do prawnika, wysyłać przedsądowe wezwania do zapłaty, a nawet iść do sądu - po
Też miałem z nimi przygody, nie chcieli oddać kasy po zwrocie, zmiękła im fujarka po piśmie od prawnika.