@oczkers: wogóle dużo ciekawych ludzi tam gra, moim zdaniem mają najlepszą formułe ze wszystkich tego typu programów - można grać swoje kawałki, samemu, lub z zespołem, a wiadomo że im mniej ograniczen i nakazów ze strony tv tym lepiej dla artystów.
Większość tych wieśniaków to niestety przyjezdni, którzy w ciągu roku potrafią się zmienić nie do poznania, i taki obraz Warszawy kreują. Samo miasto fajne, ale jak do wszystkiego - trzeba mieć dystans. Są ludzie i debile - nieważne, czy Warszawa, czy Łódź, Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk, czy mniejsze miasta... W innych też ą patologie.
Najlepsze jest w tym, ze ten koles z medalami w jury to idealny przedstawiciel wiesniakow Warszawskich. Koles mu pluje w twarz, a ten musi udawac, ze deszcz pada. No i troche ironicznie program sie nazywa must be the music
Komentarze (193)
najlepsze
trochę z wyglądu przypomina Halamę, ale musiałby być nieco bardziej okrąglutki ;)
Miałem ochotę zażgać raszplę obcinaczem do paznokci.
Wyglądało to mniej więcej tak.
Przychodzi
Wierzę ci.
chociaz taki sam shit u nasbez trudu mozna znaleźć ;)
pozdr
PS. jestem z warszafki ;-)
dla zainteresowanych - http://www.myspace.com/hrabiamielec/music