I tak to powinno wyglądać, ruskie mogą się uczyć jak atakować wrogie cele minimalizując ryzyko ofiar cywilnych, minimalizujac bo niestety nigdy nie da sie ich uniknąć.
Boli trochę, gdyż w kilku przypadkach wyprowadzali ludzi z budynków i ktoś postronny tam zapewne mógł polec.
Ehh, wojna to totalna masakra, niemniej naprawdę celne te ataki.
Warto też dodać, bo niewiele osób wie, że Bayraktary rzadko w sumie atakują i wykorzystują swoje skromne uzbrojenie na pokładzie. One służą głównie do precyzyjnego ataku artylerii, takiego właśnie niemal do metra, w punkt. Latają, namierzają i sprzedają miejsce. Ale to nie one same tak
Komentarze (155)
najlepsze
Ehh, wojna to totalna masakra, niemniej naprawdę celne te ataki.
Warto też dodać, bo niewiele osób wie, że Bayraktary rzadko w sumie atakują i wykorzystują swoje skromne uzbrojenie na pokładzie. One służą głównie do precyzyjnego ataku artylerii, takiego właśnie niemal do metra, w punkt. Latają, namierzają i sprzedają miejsce. Ale to nie one same tak
wojska