Chciałbym móc napisać, że dzięki temu, że żyją jestem bogatszy o 50 zł, ale nie mogę tak napisać, bo tak samo jak u nich skończyło się na "idi na xui" i poddaniu się (rozsądnie i słusznie), tak u wykopka, z którym się założyłem skończyło się na "dobra zakładamy się" i udawaniu, że nie istnieje ( ͡°͜ʖ͡°)
onuce nie posrajcie się tylko w gacie z tej ekscytacji, to że raz na ruski miesiąc mieliście rację wcale nie umniejsza tym obrońcom z wyspy ani w ogóle Ukraińcom
@yungdupa: Ale czego nie umniejsza tym obrońcom, że się poddali? Mnie się wydaje, że Ukraińcom umniejsza wiarygodności, ale mogę się mylić. Ale odpowiedz tak proszę rzeczowo, bo ciekaw jestem argumentacji.
Wszyscy, którzy są oburzeni, to musicie wiedzieć, że ludzie od ukraińskiego wojennego "PR-u" mają gdzieś czy docierają do was prawdziwe informacje czy nie, mają być skuteczne, to jest wojna i na całą prawdę przyjdzie czas, świetnie, że ta historia się tak rozeszła, a jeszcze lepiej, że ci żołnierze przeżyli!
@smierdakow Nikt nie podważa motywacji PR-owców Ukrainy, ona jest oczywista. Problem polega na tym, że ich skuteczności jest nierozerwalnie związana z wiarygodnością.
Komentarze (237)
najlepsze
@yungdupa: Widzę, że nawet jakby Ukrainiec Ci do gęby nasrał, tobyś udawał, że smakuje, bo wojna na Ukrainie.