U mnie w mieście jest specjalny obszar do wyprowadzania psów, dzięki czemu nie ma problemów z kupami walającymi się gdziekolwiek bądź. Niemniej nieraz dostałam reprymendę od tego rodzaju dziadków za sam fakt, że przechodzę obok nich z moim psem. Oni mają we krwi nienawiść do zwierząt, nie obchodzą ich kupy.
Komentarze (209)
najlepsze