#amazon #historia #pomoc #sklep #internetowy #zamowienie
Moja historia z Amazon.DE i zakupem lampy Godox AD300Pro w niebywale niskiej cenie ale.. sprzedawca/wysyłka via Amazon więc wydawałoby się "legitnie". Niestety tak nie było, a tu od początku:
Dnia 13 Marca 2022 skontaktowałem się z "customer help" w celu potwierdzenia czy przedmiotem aukcji na pewno jest lampa bo opinie wskazują co innego - ale pracownik czatu zapewniał mnie, że mam się tym nie przejmować i na pewno otrzymam to co jest w galerii przedmiotu, a w galerii przedmiotu do teraz jest to samo co wprowadza kolejne osoby w błąd:
Pomyślałem, że skoro sam pracownik czatu upewnia mnie ,że mam się nie obawiać, no to zamówię bo cena na prawdę atrakcyjna - nierealnie atrakcyjna.
Poniżej zrzut z rozmowy przed przystąpieniem do zakupu z kosnultantem na czacie amazon:
No więc po upewnieniu mnie przystąpiłem do zakupu bo kilka zamówień już robiłem w ostatnim roku i zawsze było ok.
Chwilę po zakupie ku moim oczom pojawił się inny obrazek przedmiotu (w historii zamówień) niż ten który był głównym zdjęciem w ofercie/karcie produktu, mimo że jak się na niego kliknęło w dalszym ciągu na amazonie pojawiała się galeria przedmiotu który "niby" zamówiłem na kartach incognito i w sumie nawet teraz również jest to widoczne (pisane 15 marca 2022).
Zaniepokojony tym faktem, natychmiast napisałem do "customer help" opisując sytuację:
Mimo zaniepokojenia poraz kolejny zostałem upewniony, że otrzymam to co zamówiłem. Stwierdziłem no dobra, to pozostaje czekać na paczkę.
Ku mojemu zdziwieniu niedługo później uzupełnili nr śledzenia, a w statusie poczty polskiej gabaryt XS (czyli 250x200x100mm) czyli fizycznie nie możliwe ,żeby znajdowały się tam 2 lampy, czy nawet jedna - z nakładką widoczną w historii zamówień już prędzej..
Teraz już będąc pewnym, że nie otrzymam lamp skontaktowałem się z czatem ponownie, żeby wyjaśnić sytuację..
Konsultant na początku nie bardzo wiedział jak się do tego odnieść. Chyba nie zdawał sobie sprawy ,że sam rozmiar lampy jest większy niż przesyłki deklarowany. Starałem się mu to wytłumaczyć a ten stwierdził ,że w takim wypadku prawdopodobnie przyjdą do mnie 2 paczki.
No cóż, byłem już mocno podirytowany, jednak zapewnił mnie ,że otrzymam produkt i mam się nie martwić, no ok.
Przychodzi dziś do mnie kurier i już widząc rozmiar paczki pomyślałem sobię ,że to kpina..
Ponowny kontakt z czatem Amazon, opisałem sytuację, proponowali zwrot na kartę podarunkową abym mógł ponownie złożyć zamówienie po "prawdopodobnie zaszła pomyłka przy pakowaniu" sugerując ,że nie mogą wysłać do mnie towaru ponownie i muszę sam anulowac to zamówienie i złożyć nowe, a to odesłać - ale w ciągu 30dni i żebym się nie martwił. Pisząc konsultantowi jakie są realia (cena lampy vs ich oferta) i że to mało realne, prosząc aby upewniła się czy nie zaszedł błąd bo po co mam zamawiać ponownie skoro znow otrzymam na pewno te nakładki zasugerowała że to możliwe. Żądając wydania lamp które zamówiłem kazała odesłać aktualne nakładki i po tym otrzymam zwrot środków w ciągu 30dni... Pro customer service. :)
No cóż, myślę czy mimo wszystko jest jakieś prawo które broni mnie w tym przypadku i może pomóc mi otrzymać przedmiot który zamówiłem czy nie ma na to żadnego paragrafu w DE? Trochę lipa, bo trochę używek w okazyjnych cenach w tym czasie przeszło mi bokiem. Miałbym jedną uzywana w dobrej cenie, nie mam zadnej i jeszcze koniec konców muszę czekać na zwrot hajsu..
Warto moze pisac do Jeffa Bezos'a? Może jakiś rzecznik klienta zagraniczny jest w niemczech?
Komentarze (19)
najlepsze
Jak dla mnie to Januszujesz trochę zbyt mocno, a nie dość tego, próbujesz siać ferment i liczysz ch.. wie na co.
Dostaniesz zwrot pieniędzy i tyle, nikt w Amazonie nie będzie fikołków robił. A jak będziesz kombinował, to dostaniesz wiecznego bana i nic już nigdy nie kupisz. Ot, Amazon. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
sugerowanie, ze wlasciciela takiego bydlaka obchodzi jakis polaczek, ktory chcial przycebulic xD
@jbiccc: Jaki niby związek z legitnością towaru ma to że sprzedawca jest na Amazonie/Allegro/czymkolwiek? Jedynie jak towar sprzedaje oficjalny sklep/producent albo ma coś w stylu oznaczenia "Super Sprzedawca" to można uznać że to raczej nie jest jakieś gówno.
Jedyny plus takich serwisów to że w miarę sprawnie dostaniesz zwrot jak
@jbiccc: nie nie jest, po prostu wysyłają ze swojego magazynu to co im ten sprzedawca tam wrzuci. A na screenie widać ze to ma jedną gwiazdkę na 5 czyli jakiś wałek.
Masz na amazonie kupe chińskiego szmelcu z alieexpress który se ludzi sprowadzili na kontenery, wrzucili do magazynów Amazona i trzepią hajs robiąc przebitkę x10.