Polska policja wypiera aktywistów blokujących ciężarówki jadące do Rosji
Polska policja odepchnęła aktywistów na przejściu Kozłowice-Kukuryki na granicy polsko-białoruskiej i zezwoliła ciężarówkom z towarami na przejazd na Białoruś i do Rosji.
Logan00 z- #
- #
- #
- #
- #
- 189
- Odpowiedz
Komentarze (189)
najlepsze
to jest ta sama narracja co rolników, będą blokować autostrady i #!$%@?ć zwykłych ludzi itp, zamiast jechać pod sejm i czy pod biura poselskie i wylewać gnojówę.
Uwaga oni też mogą jechać przez Litwę.
Wszystko z małej, bo brak szacunku...
Na granicy przetrzepią ciężarówki czy idą legalne towary.
Widzę wykopki w szczycie formy argumentów brak jak zwykle.
@muppety: No i rządy państw zajmują się sankcjami.
Może twoim tokiem rozumowania trzeba strzelać do wszystkich ruskich jakich mamy w okolicy bo czemu by nie? Bo to zatrzyma bomby tak jak zatrzymanie transportu jabłek z Grójca które przez Białoruś jadą do Rosji.
Dodajmy, że jednocześnie cały transport jest z drobiazgową upierdliwością sprawdzany na granicy. W efekcie mamy praktyczną blokadę (a przynajmniej znaczny spadek przepustowości) przy jednoczesnym zachowaniu pozorów przestrzegania prawa. Wilk syty i owca cała.
Akurat to działanie władz jest całkiem rozsądne.
No i czyny są takie że trzepią ich na granicy aż miło. Zobacz sobie jakie kolejki ciężarówek porobiły się na przejściach.