A Kopczyński chyba z 6 razy kiedyś opowiadał, że te boczne śrubki po 3 razie gaszą statek na dobre i trzeba kuknąć czy jakieś śledzie się z dwóch stron nie zaplątały. (。◕‿‿◕。)
Dobrze, że się to tu pojawilo. Od dłuższego czasu się zastanawiam: w jaki sposób uszczelnia się tuleję / wał / sworzeń czy jak go tam zwał takiej śruby? Jak to jest możliwe, że wykonuje ona tyle obrotów na takiej głębokości i nic tam nie cieknie ani się nie przeciera?
Komentarze (85)
najlepsze
http://www.pacificmarine.net/engineering/shaft-seal-systems/how-does-a-marine-dripless-propeller-seal-work.htm
Z tego co rozumiem może się i przetrzeć i przecieka i jest to przewidziane. Po prostu to co przeleci się wypompowuje.
Zerknij od ok 50 sekundy