23.06.1942 – eksplozja niemieckiego reaktora atomowego w Lipsku. W tym czasie Niemcy posiadali trzy inne reaktory: LI, LII i BIII. Największy betatron do pozyskiwania wzbogaconego uranu, został zbudowany i ukryty w kopalnianych korytarzach Ruedigen koło Wałbrzycha.

[H.....7]

Amerykanie jeszcze w czasie wojny wykradli Niemcom wszystkie osiągnięcia z tej dziedziny nauki. Na całym świecie tylko Niemcy i Rosjanie prowadzili niezależne badania, natomiast Amerykanie skutecznie wszystko kopiowali dzięki tajnej operacji Alsos.

[H.....7]

Nie znalazłem żadnego źródła opisującego detonacje małych ładunków atomowych przez Niemcy. Piszę o historii energetyki atomowej. Większość prac prowadzonych przez niemieckich naukowców była powiązana z wytwarzaniem energii. Komu chcesz to wciskać i ciągle powielać o jakichś brakach w zaopatrzeniu, czy też odcięciu od surowców. Jedyne odcięcie jakie można powiązać z tymi wydarzeniami to darowanie życia dla kilku niemieckich naukowców którzy byli przesłuchiwani i torturowani podczas operacji Alsos. Byli oni zawieszeni na linie

[Breda]

No niby Niemcy zdetonowali dwa małe ładunki atomowe na poligonie, ale bomby nie zdążyli zrobić przez braki w zaopatrzeniu. Największy problem mieli z zapalnikiem bo wiele próbnych ładunków nie wybuchło bo nie umieli podtrzymać reakcji łańcuchowej.