może pytania były jakieś dziwne w stylu "Jaka według Pana/Pani firma najlepiej dba o przyszłość emerytów/rencistów i dlaczego jest to właśnie jest ZUS"
No jak się mieszka w feudalnym zamczysku, z granitowymi podłogami, kryształowymi żyrandolami czy jak się ma biuro wielkości sporego holu (patrz biuro prezesa ZUS w Warszawie), to jakże można dostrzegać problemy plebsu...
@GupiJestem: w praktyce może być tak, że to jest prawda.
Dlaczego?
Otóż znaczna część społeczeństwa nie ma bezpośredniego kontaktu z ZUS. Ci co ten kontakt mają zazwyczaj kontaktują się za pomocą druku przelewu/przekazu i tyle. Zatem grupa, która jest bezpośrednim klientem ZUS jest stosunkowo niewielka. Wystarczy zatem dobrze prowadzić BOK by klient był zadowolony. Im dalej od bezpośredniego kontaktu tym łatwiej o manipulację i "wmawianie nielubienia". Zresztą dobrze widać to po
@koziolek666: panie w ZUSie są rzeczywiście bardzo miłe ale to nie zmienia faktu że cały ten burdel jest oparty na złodziejskich zasadach.
Prezesi ZUSu wiedzą że narastającą niechęć trzeba zwalczyć PRowymi sztuczkami (nic innego im nie zostało) stąd badania typu "czy w McDonaldzie jest fajna obsługa i smaczne frytki", z których później wyciąga się zbyt daleko idące wnioski że McDonalds jest zdrowy.
@MarcoSkwarko: Każdy orze jak może. To nic niezwykłego. Ja tam ZUSu nie oceniam. Styczności nie mam, a zwalanie na Kalego, że urodził się czarny jest niepoważne.
Komentarze (19)
najlepsze
- Dobrze
- Bardzo dobrze
- Rewelacyjnie
- Co to jest Zakład ubezpieczeń Społecznych ? :O
p.s.
Ciekawe ile z pieniędzy tych, co to jeszcze maja ochotę utrzymywać, poszło na stworzenie ankiety i badania.
Dlaczego?
Otóż znaczna część społeczeństwa nie ma bezpośredniego kontaktu z ZUS. Ci co ten kontakt mają zazwyczaj kontaktują się za pomocą druku przelewu/przekazu i tyle. Zatem grupa, która jest bezpośrednim klientem ZUS jest stosunkowo niewielka. Wystarczy zatem dobrze prowadzić BOK by klient był zadowolony. Im dalej od bezpośredniego kontaktu tym łatwiej o manipulację i "wmawianie nielubienia". Zresztą dobrze widać to po
Prezesi ZUSu wiedzą że narastającą niechęć trzeba zwalczyć PRowymi sztuczkami (nic innego im nie zostało) stąd badania typu "czy w McDonaldzie jest fajna obsługa i smaczne frytki", z których później wyciąga się zbyt daleko idące wnioski że McDonalds jest zdrowy.