Jak Putin rozgrywa Macrona/Europę
Elementy gry psychologicznej Rosji: Rozmowy przy megadługim stole, mównice ustawione z 8 metrów od siebie, ale najciekawsze jest wideo (niżej w linku) z lądowania Macrona w Moskwie, zero powitania, czerwonego dywanu - musiał dymać po płycie lotniska jak petnet
dzzik z- #
- #
- 157
Komentarze (157)
najlepsze
Gdyby Rosja miała bardziej rozgarniętego prezydenta to byłaby dla nas o wiele groźniejsza.
Po Majdanie zamiast poczekać na wybory i wstawić swoich to wysłał armię.
Dzięki temu Ukraińcy go nienawidzą.
Teraz znowu ich straszy.
Stracił Ukrainę a bez niej Rosja nie będzie imperium.
Robiąc cyrk na rynku gazu zraża do siebie Europę.
Już Niemcy gadają o uniezależnieniu się od ruskiego gazu.
Macronowi zabrał Mali.
Z Mali wywalono
Zaryzykuję twierdzenie, że gdyby był pewien swojej (nie Rosji) wygranej to już by byli na Ukrainie.
Masz rację, że to na wewnętrzny użytek.
Wybory idą więc ciuła poparcie.
Pewnie się boi, że go wymienią (nie wyborcy a koledzy).
Chyba jedyny sukces Rosji to stanie się eksporterem pszenicy.
W hakierstwie są
Zrobił to dość perfidnie (Merkel podobno boi się psów).
O czymś to mówi - Rosja ma jakąś przewagę nad Niemcami (podobnie jak USA - bazy w DE). Czy to Berlin 1945 i wygrana wojna, czy jakieś papiery z czasów, gdy oboje żyli w NRD, lata 80., przy czym Putin pracował jako agent nad zdominowanymi przez Rosję nad Wschodnimi Niemcami.
Zobaczcie, że obok Putina jest krzesło, ale Macron jeszcze nie dostąpił zaszczytu usiąść koło Cara i ma zaperdalać na koniec tego stołu.
Swoją drogą nauczył się traktować partnerów politycznych od austriackiego akwarelisty
Komentarz usunięty przez moderatora