Krakowski Teatr im. Słowackiego bez dofinansowania z Ministerstwa Kultury
Bo spektakl "Dziady" nie spodobał się ministrowi edukacji oraz pani kurator Nowak, która przedstawienia nie widziała, ale odradzała oglądanie.
FlasH z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
- Odpowiedz
Komentarze (133)
najlepsze
¯\_(ツ)_/¯
Ale może coś w tym jest, jak ktoś potrafi docenić sztukę to z reguły stać go bedzie na bilet za kilkaset złotych, reszta będzie narzekać na drogi popcorn co kupiła na film Listy do M 7 czy Botox 4
Najprawdopodobniej pan Klata jest zmanierowanym gościem, którego najprawdopodobniej dobrze opisuje ten fragment Całe to towarzystwo nie budzi szacunku. Brakuje mu elementarnych zdolności artystycznych (o talencie nawet nie ma co mówić) i solidnego wykształcenia.
I jak to powiedział pan Majchrzak [większość] to tanie k---y -> http://www.dziennikteatralny.pl/artykuly/s---w-sie-za-grosze.html
Swoją drogą chyba nie przypominam sobie żadnej ciekawej sztuki na której byłbym że szkołą. Same drętwe adaptacje lektur. Nic tak jak szkoła nie potrafi zniechęcić do jakiejkolwiek sztuki
Teatr który nigdy nie wyciągnął nawet ręki po wasze pieniądze, to Teatr Bez Rzędów - z założenia utrzymują się jedynie ze sprzedaży biletów, są dzięki temu niezależni od władzy.
Polecam, zwłaszcza Retro p---o bajkę - tytuł może brzmieć kontrowersyjnie, ale w przeciwieństwie do "dziadek" w Słowackim... no nie jest nawet blisko i nie jest nacechowany politycznie.
Naprawdę polecam, jestem wielkim fanem ich twórczości
http://www.teatrbezrzedow.pl/
Jestem akurat pewien, że jeśli zainteresowanie będzie rosło, to i częstotliwość występów.
Bo to nie były żadne Dziady tylko lewacka sraka z baitowym tytułem ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora