To są właśnie koszty braku demokracji. Nie trzymania się tych "drobnych" procedur demokracji liberalnej, jak bezpieczniki w rodzaju trójpodziału władzy, wolności słowa, praworządności czy demokratycznych wyborów. Na stołku zostaje banda, która zamiast oddać władzę bo źle rządzi robi to samo dalej. Najczęściej prowadząc kraj w samą przepaść. Weźmy takiego Łukaszenko żeby daleko nie szukać. Robi wiatr, z pewnością wbrew swojemu narodowi, który jest pacyfistyczny, przychylny Polakom, a pamięć o 2. wojnie to
PISS odda władzę spokojnie. W ręcę Platformy i wszystko pozostanie jak było - nikt nikogo nie rozliczy i nikt nie wsadzi PISiorów do pierdla. Ciekawe jak na to zareaguję nojropa, która tak bardzo wierzyła, że opozycja wsadzi PIS do więzienia xD
@Aik32fr45yd: dokładnie. powtórzy się bredzenie o "grubej kresce" i konieczności "wspólnej odbudowy naszego domu". Żaden polityk w ostatnich 30 latach nie został w Polsce za nic rozliczony ani ukarany.
Najpierw niech opozycja poko i lewica się ogarnie i nie napędza pisowi wyborców. Jak pojawia się jakakolwiek nadzieja na odsunięcie pisu od koryta to opozycja odwala jakiś numer i poparcie wraca. Np: teraz poko jeździ z mielonką na granicę i wyzywa żołnierzy którzy wykonują swoją pracę a nikt nie skrytykuje Łukaszenki za zwożenie ciapatych.
Komentarze (119)
najlepsze