Mirki i Mirabelki, potrzebny "Wykop efekt" bo sprawa jest beznadziejna i bez zrobienia szumu wokół nic nie wskóram :(
DLDR: W nowym dwu miesięcznym laptopie podczas normalnego otwierania pokrywy wyłamał się prawy zawias. Serwis DELL wymiguje się od naprawy twierdząc, że to uszkodzenie mechaniczne, a nie ukryta wada fabryczna sprzętu. Proponuje tylko płatny serwis, a następnie przez tydzień nie wysyła wyceny.
Z branżą IT jestem związany od wielu lat, na różnych stanowiskach (helpdesk, support, admin), z komputerami mam styczność od niemal 30 lat, od zawsze miałem tylko pozytywne relacje związane z DELL i ich serwisem, dlatego również prywatnie darzyłem firmę dużym zaufaniem i większość mojego sprzętu od lat to Dell. W sierpniu 2021 roku postanowiłem zmienić swojego starego XPS’a 17 na Inspiron 16 Plus, laptop sprawił świetne pierwsze wrażenie i sądziłem, że to będzie sprzęt na lata. Jakie było moje zdziwienie gdy 19 października przy otwarciu pokrywy usłyszałem trzask - pękł prawy zawias. Od razu wyjaśnię, że potrafię jeszcze otwierać laptopa - za środek pokrywy żeby właśnie nie obciążać zawiasów. Przez lata przewinęło się przez moje ręce masa sprzętu i to pierwsza taka usterka. Zasmucony tym faktem niezwłocznie skontaktowałem się telefonicznie z support DELL – bo ten przecież zawsze był najlepszy - NBD i nigdy nie miałem problemów czy to prywatnie czy służbowo. Po krótkiej rozmowie wysłałem zdjęcia (poniżej) jakie było moje zdziwienie gdy "specjaliści" od razu uznali, że to uszkodzenie mechaniczne i to moja wina, naprawa będzie płatna. Oczywiście od razu odwołałem się od decyzji, grzecznie opisałem co i jak, nic to nie dało...
Jestem zaskoczony podejściem i decyzją serwisu, laptop ma ledwie dwa miesiące i dla mnie jest to ewidentna ukryta wada fabryczna sprzętu, miałem styczność z wieloma modelami laptopów i zawias nigdy nie pękł tak szybko, jak już to długo po gwarancji. Tego typu usterki są uregulowane w kodeksie cywilnym Art. 556(2): jeżeli kupującym jest konsument, a wada fizyczna została stwierdzona przed upływem roku od dnia wydania rzeczy sprzedanej, domniemywa się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego.
Skoro serwis DELL nie chce naprawić gwarancyjnie pomyślałem, że naprawię sprzęt z tytułu rękojmi sprzedawcy (w typ wypadku OleOle), który również odpowiada za wady nowego sprzętu. Do tego potrzebuję wyceny naprawy serwisowej DELL, poprosiłem o taką wycenę i z nią chciałem zgłosić się do OleOle o obniżenie wartości sprzętu lub podanie ich jako płatnika do wizyty serwisowej. Od tygodnia nie doczekałem się wyceny, nie odpowiadają na maile z prośbą o status. Może OleOle okaże się bardziej pomocny niż serwis DELL, złożyłem już reklamacje z tytułu rękojmi.
Jednym słowem jakaś masakra! Kiedyś DELL słynął, ze świetnego serwisu, jak widać niewiele z tego zostało, a swoim podejściem jedynie zrazili mnie do firmy. Nowy laptop, który nie wytrzymuje 2 miesięcy użytkowania, pokrywę otwierałem może raz na kilka dni bo laptop jest głównie podłączony do monitora i sam się wybudza. Rozmawiałem z kilkoma osoba, które pracowały w DELL'u i tylko potwierdzili dlaczego zostałem tak potraktowany - oszczędności! Serwis dostał odgórny nakaz odmowy naprawy wszelkich uszkodzeń, które nie są ewidentną winą sprzętu.
Zanim do pomocy zaprzęgnę UOKiK liczę, że "Wykop efekt" dotrze szybciej i opamiętają się, jest jeszcze szansa wyjść z twarzą z tej sytuacji. Nie mniej skaza na wizerunku zostanie na zawsze. Dlatego kto zastanawia się nad zakupem laptopa firmy DELL, niech lepiej zastanowi się raz jeszcze, bo serwis nie jest już taki jak kiedyś.
#serwisdell #serwisdelltragedia #serwisdelltozlo #serwisdellgwarancja #serwisdellwylamanyzawias #laptopdellfatalnajakosc
Komentarze (361)
najlepsze
@qwerty54321: Tam na infolinii (w szczególności od konsumenckiej linii sprzętu jaką jest inspiron) pracują zwykłe małpy z łapanki, które powtarzają to czego zostali nauczeni jak papuga. Ich głównym zadaniem jest przede wszystkim odbieranie telefonów tak, aby dzwoniące osoby jak najkrócej czekały w kolejce. Natomiast kwestia samodzielnego myślenia i skutecznej naprawy to
Sam jesteś sobie winien.
:(
Kto kupuje Inspirona ??!!
Jak sie przesiadasz z Preca lub Xpsa to różnica jakości jest porażająca
Też wszystkim polecałem m.in. Della, no a teraz mam zagwozdkę.
@jednorazowka: Albo Asus ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak serio to jest inspiron. Jakoś mnie nie dziwi, że pojechali gdzieś po jakości. Widocznie tym razem za bardzo przesadzili ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do tego nie wiem czy kojarzysz ale Dell miał trochę wpadek w zeszłcyh latach. Np procek utykający stale na 800Mhz, gdzie
@rol-ex: Wydaje mi się, że ten problem wynika raczej z januszerstwa polskich pseudo managerów, którzy na siłę podkręcają swoje statystyki i budżet żeby pokazać jaki polski niewolnik wydajny swoim zachodnim panom. A zachodni panowie nie zauważają, że odbywa się to kosztem klientów i co za tym idzie, reputacji firmy.
Miałem extremalna sytuację z Sgs9 - kilka tygodni przed upływem gwarancji padł główny mikrofon, telefon kupiony z polskiego konta, na brytyjski adres z Amazon.de. Trochę zabawy, ale temat
Rozplakalem sie
@NiepoprawnyKomentator: nie producenta tylko produktu, za co odpowiada sprzedawca
@mzimniak: To zależy od tego czy narobi dużo szumu wokół całej sprawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)