Górnicy Bitcoina kupili elektrownię węglową, by zasilić koparki kryptowalut
Bitcoin bije rekordy popularności wśród entuzjastów kryptowalut z całego świata. Górnikom nie przeszkadza fakt, że wydobywają cyfrowe monety kosztem środowiska naturalnego. Grupa z USA właśnie kupiła sobie elektrownię węglową.
future21 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 265
Komentarze (265)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@ArielStarosta: nie bardzo rozumiem czemu piszesz to akurat w znalezisku o kopaniu bitcoina. Większa część społeczności jest za tym, żeby bitcoin w 100% był zasilany zieloną energią i do tego dąży społeczność. Oczywiście zawsze znajdą się jakieś wyjątki od reguły.
Po drugie tylko kopanie bitcoina doskonale nadaje się do pochłaniania wszelkiego typu nadwyżek energii czy to w elektrowniach czy to w procesie wydobycia ropy naftowej,
Nie ma znaczenia czy Bitcoin będzie produkowany przy użyciu zielonej czy brudnej energii.
W najlepszym przypadku 100% energii potrzebnej na wydobycie BTC (i innych krypto) będzie wyprodukowane za pomocą nowych OZE.A nawet wtedy zawsze pozostają koszty energii i materiałów wykorzystanych do produkcji tych źródeł energii.
W każdym innym przypadku, np. przekierowania części dzisiejszych mocy OZE na BTC, mamy do czynienia ze zwiększeniem zapotrzebowania netto na energię. I oczywiście można
https://spidersweb.pl/autoblog/tauron-paliwo-ze-spalin/
Złoto przynajmniej ma realne zastosowanie jako surowiec w wielu dziedzinach przemysłu (współczesna elektronika zawiera go od cholery) o bitcoinie czy innych kryptowalutach już się tego samego nie da powiedzieć.
Oczywiście, można wydawać grube pieniądze na rzeczy które wielu się wydają mało sensowne typu koszulka celebryty czy nieodpakowaną grę albo nawet tulipany. Różnica jest taka że koszulka czy nieodpakowana gra jest namacalna i nie zużywa tyle energii co Polska, a bitcoin i inne krypto już owszem. Nie bez powodu dopiero teraz się porusza ten temat, bo +5 lat temu to nie było jeszcze aż takiego hype'u, przez co nie opłacało