Wandale pociągów w Trójmieście.
Wstawiają filmy ze swoich akcji (co prawda sprzed kilku lat) w sieci, jednak boją się pokazać twarzy. Niszczą pociągi i jeszcze odpowiadają "nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy". Warto się zając tą sprawą i ich odnaleźć...
W1992 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Mnie w tym przypadku do rozwiązania sprawy podoba się model bodajże paryski.
W momencie gdy zadecydowano że każdy pomalowany w ten sposób skład musiał zostać odstawiony na bocznicę do czasu odmalowania w pierwotne barwy wandale skutecznie stracili zapał do swojej "sztuki". Po pierwsze nikt nie widział ich bohomazów jednak to co było po drugie według mnie było ważniejsze. Po prostu wszelkie opóźnienia i braki w
Wersja light - z wiatrówki :)
Wersja full kolor - z karabinka do paintballu. Jak im ktoś pare razy dresiki przemaluje to może im się odechce.
Od siebie dodam tylko tyle, że dla mnie prawdziwy zawsze był tylko grafficiarz, który oprócz miasta wymalował swój dom, a szczególnie salon rodziców, babci,... ale
Trochę strach takich zaczepiać, bo mogą wezwać "na ring za garażami, po lekcjach"...
po ciemku chyba by nie malowali.
Dobra, nie fantazjujmy już :)